Nastroje są kiepskie

Według ankiety przeprowadzonej wśród inwestorów indywidualnych przez SII udział oczekujących na spadek jest większy od udziału odpowiedzi oczekujących na wzrost cen akcji na GPW o ponad 10 pkt proc.

Aktualizacja: 06.06.2016 11:00 Publikacja: 06.06.2016 06:00

Kamil Jaros, analityk, Efix DM.

Kamil Jaros, analityk, Efix DM.

Foto: Archiwum

To już duża zmiana, która w przeszłości wskazywała na możliwość pojawienia się przynajmniej lokalnego dołka.

Piątkowe dane także wpływają na pogorszenie nastrojów, a wartość indeksu WIG20 spadła w ubiegłym tygodniu poniżej 1800 pkt. Jest więc możliwe, że wkrótce pojawi się próba odbicia, ale sprawą dyskusyjną jest to, czy to odbicie będzie skutkowało wzrostem ponad poziom 2000 pkt.

Ostatnie tygodnie skłaniają do sceptycyzmu. Popyt pokazał słabość zamiast mocy, co sprawia, że nie mamy wobec niego wygórowanych oczekiwań.

Tydzień rozpocznie się spokojnie. Pierwszy dzień nie będzie obfitował w wiele interesujących publikacji. Przed rozpoczęciem notowań w Warszawie będzie okazja poznać dynamikę zamówień w niemieckim przemyśle. Przed południem pojawi się również wartość wskaźnika Sentix. Są to dane ciekawe, ale nie należą do tych najważniejszych. Jutro pojawi się zmiana produkcji przemysłowej w Niemczech, co jest już wiadomością istotną.

Możliwe, że wkrótce pojawi się próba odbicia, ale sprawą dyskusyjną jest to, czy to odbicie będzie skutkowało wzrostem WIG20 ponad 2000 punktów.

Poza tym dowiemy się, w jakim tempie rósł PKB strefy euro w I kwartale br. Prognoza mówi o 1,5 proc. r./r. Po południu poznamy dane o wydajności pracy w USA i zmianie jednostkowych kosztów pracy. Pozytywne tendencje w zatrudnieniu w połączeniu ze słabszym wzrostem gospodarczym prowadzą do spadku wydajności. Ten spadek trwa już od kilku kwartałów i coś tu się musi zmienić. Albo wzrośnie dynamika PKB i wyniki spółek, albo rynek pracy w końcu zacznie się dostosowywać do słabszej koniunktury. W środę swoje posiedzenie zakończy Rada Polityki Pieniężnej. W przeciwieństwie do posiedzeń amerykańskiego banku centralnego posiedzenie polskich władz monetarnych nie wzbudza obecnie poruszenia, gdyż niewielu zakłada, że mogłoby dojść do zmiany parametrów polityki monetarnej.

W środę poznamy też dynamikę japońskiego PKB oraz dane o brytyjskiej produkcji przemysłowej. W czwartek nasza uwaga skupi się na chińskiej inflacji i wyniku Niemiec w handlu zagranicznym. Jak co tydzień, pojawi się także liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA, a po południu poznamy dynamikę zmian zapasów amerykańskich hurtowników. W piątek w Chinach zapowiada się przerwa świąteczna, a uwagę świata przykują dane o niemieckiej inflacji. To przed południem, a po południu opublikowana zostanie wartość wskaźnika nastrojów amerykańskich konsumentów w wersji Uniwersytetu Michigan.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego