Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piotr Krawczyński, analityk, TFI PZU
Ten obraz zmienił się wraz z jednym z najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia, jakim była konferencja w Jackson Hole i piątkowe wystąpienie Janet Yellen.
Szefowa Fedu powiedziała bowiem, że wraz z poprawą sytuacji na rynku pracy i ogólnej kondycji gospodarki USA prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych w ostatnim czasie znacząco wzrosło. I choć nie padła żadna konkretna data, jest to jasny przekaz dla rynku, że termin ten nie jest zbyt odległy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W tym tygodniu w środę przypadał dzień, w którym miało wygasnąć 90 dniowe wstrzymanie się z cłami wzajemnymi Stanów Zjednoczonych.
Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie przyniósł nieznaczny spadek głównego indeksu, WIG20, o 0,11%, do poziomu 2861 pkt. mWIG40 podbił o 0,17%, podczas gdy sWIG80 zanotował lekką korektę o 0,67%. Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 1,2 mld złotych.
Poniedziałek na GPW stał pod znakiem niewielkiej zmienności. Inwestorzy patrzą przede wszystkim na Stany Zjednoczone i temat wojny handlowej.
Indeksy na GPW poniedziałkową sesję zaczęły od cofnięcia. Inwestorzy czekają na konkrety w sprawie ceł.
Czy stare giełdowe powiedzenie, że „niedźwiedzie skaczą z okna, a byki wchodzą po schodach”, wciąż ma zastosowanie?
Co prawda WIG20 zakończył piątkową sesję na minusie, ale cały tydzień i tak można zapisać do udanych. Prawdziwe emocje dopiero jednak są przed nami.