Marek Jurzec, DM BDM

Po wyznaczeniu nowych szczytów hossy indeks WIG20 zatrzymał się tuż poniżej 2400 pkt. i od trzech sesji utrzymuje się na mniej więcej tym samym poziomie. Spore zasługi może mieć tutaj weekendowy nastrój, podczas którego mamy zwykle do czynienia z marazmem typowym dla sesji świątecznych. Jednak we wtorek obrót był co prawda niższy niż na poprzednich sesjach, ale dramatu nie było. Poza tym indeks szerokiego rynku wyznaczył nowe szczyty i zamknął się powyżej 62 tys. pkt. We środę, pod nieobecność inwestorów z GPW, zagraniczne parkiety nie oddaliły się zbytnio od wtorkowych kursów odniesienia. Z kolei dziś o poranku wyraźnie zyskują kontrakty na europejskie oraz amerykańskie indeksy. Dlatego nasza giełda także powinna rozpocząć dzień na plusie, a to stwarza okazję do wyznaczenia nowych szczytów na indeksie grupującym największe spółki z GPW. Kolejnym oporem może być okrągły poziom 2500 pkt. Kontynuacja wzrostów będzie jednak uzależniona od wyników wyborów we Francji. Na razie sondaże jednoznacznie wskazują Emanuela Macrona jako faworyta tego starcia. Inny wynik mógłby poważnie zaskoczyć rynki i skutkować nerwową atmosferą przez kilka sesji. Dziś w kalendarium makro zaplanowana jest publikacja usługowego PMI w Strefie Euro. Po południu poznamy raport Challengera oraz dane na temat zamówień w przemyśle w USA.

CDM Pekao

Wtorek, który po przedłużonym, na większości światowych rynków akcji, świątecznym weekendzie był pierwszym dniem handlu, przyniósł wzrosty, zdecydowana większość głównych indeksów giełdowych na świecie zwyżkowała, spadki były nieliczne, dotyczyły przede wszystkim rynków azjatyckich kończonych handel najwcześniej. W Europie i w Amerykach dominacja kupujących była bezsporna, spadki w tych regionach były dosłownie pojedynczymi wyjątkami. Ożywienie na rynkach z jednej strony było odreagowaniem słabszej końcówki poprzedniego tygodnia, a z drugiej strony spadku obaw o zaostrzenie sytuacji na Półwyspie Koreańskim. Pomimo dosyć ostrych wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, informacja o wstępnym, uruchomieniu amerykańskiego sytemu antyrakietowego na północ od Seulu, oraz spotkanie Kanclerz Merkel z Prezydentem Putinem w Soczi wpłynęły na spadek awersji do ryzyka. również poniedziałkowe dane i wskaźniki makro z USA, w tym w szczególności wydatki osobiste, defalator wydatków osobistych za marzec, oraz zniżkujące indeksy nastrojów przedsiębiorców sektora przemysłowego i usług: PMI i ISM wspierające oczekiwanie spowolnienia ścieżki podwyżek stóp procentowych Fed, we wtorek pozytywnie wpłynęły na ryzykowne aktywa. We wtorek nastąpiło dalsze wyraźne osłabienie JPY, co miało również związek z zakończeniem posiedzenia Rady BoJ i późniejszym wystąpieniem szefa Banku Japonii, również USD i nieco mnij EUR traciły na sile reaktywnej, we wtorek ponownie jedną z najmocniejszych walut był polski złoty. Środa, kiedy GPW, w związku ze Świętem 3 Maja była zamknięta większość rynków akcji na świecie zniżkowała, zmiany głównych indeksów giełdowych były mieszane, ale wyraźną przewagę miały rynki zniżkujące. Zakończone wczoraj posiedzenie FOMC, nie przyniosło niespodzianki, zgodnie z oczekiwaniami parametry polityki monetarnej Fed nie zostały zmienione, ale implikowane prawdopodobieństwo podwyżki stopy procentowej Fed w czerwcu wzrosło do blisko 94%.

Remigiusz Lemke, DM mBank

Zgodnie z oczekiwaniami wtorkowe zmagania nie przyniosły istotnych rozstrzygnięć. Głównym punktem sesji okazało się otwarcie, kiedy to kupujący wykazali się większym animuszem i zbliżyli się do oporu 2400. Kolejne godziny upłynęły w sennej atmosferze i FW20 do końca dnia poruszał się w niewielkim przedziale o 10 punktowej zmienności. Ostatecznie sesja zakończyła się wynikiem 2400 punktów. Rynki zagraniczne zachowują się neutralnie z lekkim wskazaniem na kupujących, dlatego warszawskie byki stają przed szansą na uzyskanie zdecydowanej przewagi technicznej. Kluczem będzie jednoznaczne pokonanie oporów i utrzymanie tej zdobyczy przynajmniej do końca tygodnia. Nieco lepiej prezentuje się sytuacja w drugiej linii, gdzie mWIG40 po obronie dolnego ograniczenia kanału wzrostowego i wybiciu lokalnych oporów kontynuuje aprecjację. Aktualnie kurs znajduje się w okolic 4939-4961, jego pokonanie otworzy drogę do marszu powyżej 5100. Do zmian doszło również na wykresie sWIG80, co prawda średnioterminowe sygnały kupna w dalszym ciągu nie zostały wygenerowane, pojawią się dopiero po zamknięciu nad 16614, jednak lokalnie przewagę uzyskali kupujący.