Mimo, że przez całą wczorajszą sesję WIG20 świecił na zielono inwestorzy mogą czuć duży niedosyt. W ciągu środowej sesji indeks ten rósł nawet o ponad 1 proc. i był na poziomie 2401 pkt. Wówczas wydawało się, że pułap ten pęknie na dobre jednak znów znać dały o sobie niedźwiedzie. Ostatecznie indeks blue chips zyskał 0,2 proc. i zatrzymał się na 2381 pkt. Celem byków na dziś jest pokonanie wczorajszego maksimum.
Wczoraj jeszcze lepsze nastroje panowały na zachodnioeuropejskich giełdach. Wall Street zakończyła dzień na niewielkim plusie. Dziś na azjatyckich parkietach panowały mieszane nastroje.
Na starcie sesji WIG20 świeci na czerwono. Po 10 minutach handlu indeks ten traci 0,1proc. Festiwal publikacji wyników za II kwartał powoli nabiera rozpędu. Przed sesją rezultatami pochwaliła się Grupa Lotos. Paliwowy gigant w tym okresie odnotował 157,5 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 225,8 mln zł zysku przed rokiem.
Dziś poznamy m.in. dane dotyczące krajowego wzrostu zatrudnienia i wskaźnik CPI dla strefy euro.
Na rynku walutowym obserwujemy niewielkie ruchy. Euro wyceniane jest na 4,26 zł, zaś dolar kosztuje 3,62 zł.