Z początkiem handlu inicjatywę przejęli sprzedający, spychając główne indeksy głęboko pod kreskę. W dalszej części dnia, gdy emocje nieco opadły, indeksy zdołały odrobić większą część strat.
WIG20 zakończył dzień 0,3 proc. na minusie, ale utrzymał się ponad kluczowym poziomem 2500 pkt. Do pozbywania się akcji skłoniły inwestorów fatalne nastoje panujące na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie od początku sesji inicjatywa należy do sprzedających. Ochłodzenie nastrojów na giełdach to w dużej mierze odpowiedź na wzrost napięcia politycznego na Półwyspie Koreańskim, co miało związek z kolejną próbą broni jądrowej Korei Północnej. W odpowiedzi USA wezwały do zaostrzenia sankcji w celu całkowitej blokady handlowej.
Warto jednak zauważyć nieobecność amerykańskich inwestorów, którzy w poniedziałek mieli wolne. Nie pozostało to bez wpływu na aktywność na krajowym parkiecie, gdzie obroty były niższe niż zwykle.
Wśród największych spółek z indeksu WIG20 największym wzięciem cieszyły się akcje CCC, zyskując ponad 5 proc., do czego przyczyniły się dobre dane o sprzedaży za sierpień. Kupujący uaktywnili się również na papierach KGHM, zachęceni rosnącymi notowaniami miedzi. Dobrą passę kontynuowało też PZU, w wyniku czego kurs ustanowił historyczny rekord.