Od początku wtorkowej sesji na GPW wyraźną przewagę mają kupujący. Siła byków cały czas rośnie. O godz. 11 indeks blue chips zyskuje 1,9 proc. i jest na poziomie 2565 pkt. Tegoroczny szczyt hossy w ujęciu intraday został wyznaczony 12 października na 2566 pkt. Wydaje się zatem, że przy obecnych pozytywnych nastrojach wyznaczenie nowego szczytu jest dziś w zasięgu ręki. Na uwagę zasługuje również duża aktywność inwestorów. Po dwóch godzinach handlu obroty dla szerokiego WIG wyniosły 315 mln zł, z czego 236 mln zł to zasługa największych emitentów. Na zielono świeca również indeksy małych i średnich spółek. mWIG40 zyskuje 1 proc., zaś sWIG80 rośnie o 0,2 proc.

Wypróbuj narzędzie do analizy technicznej dostępne na parkiet.com

Motorami wzrostu na GPW są banki. Bankowy subindeks zyskuje już ponad 3 proc. i jest najwyżej od połowy 2015 r. Inwestorzy grają pod zmianę stóp procentowych. Gdy stopy będą rosły środowisko dla banków będzie bardziej przyjazne. Najmocniej bo o ponad 5 proc. drożeją akcje Banku Handlowego oraz BZ WBK. O ponad 4 proc. rosną natomiast notowania mBanku, Millennium i PKO BP.

W gronie 20 największych emitentów na czerwono świeca jedynie walory LPP, które tanieją o 0,2 proc.

Warto również zauważyć, że warszawska giełda zyskuje najmocniej spośród europejskich parkietów. W Europie, bowiem panują mieszane nastroje. Przykładowo niemiecki DAX zyskuje 0,2 proc., francuski CAC40 oscyluje wokół wczorajszego zamknięcia. Na czerwono świecą z kolei giełdy w Madrycie, Budapeszcie i Londynie.