Kolor czerwony na warszawskim parkiecie świecił wczoraj jedynie przez pierwszą godzinę notowań. Później przewaga byków nie podlegała już dyskusji. Ostatecznie indeks blue chips zyskał 1 proc. i zatrzymał się na poziomie 2469 pkt. Tym samym była to już druga z rzędu wzrostowa sesja dla tego indeksu. Zyskały też indeksy małych i średnich spółek. Obroty dla szerokiego WIG wyniosły jedynie 779 mln zł, z czego 568 mln zł to zasługa 20 największych emitentów. Wczorajsza sesja na Zachodzie Europy oraz na Wall Street również należała do kupujących. Co przyniesie wtorek?
Na starcie handlu nieco więcej do powiedzenia mają byki. WIG20 zyskuje jedynie 0,1 proc. Na warszawskim parkiecie trwa festiwal publikacji wyników za III kwartał. Przed rozpoczęciem sesji swoimi rezultatami pochwaliło się m.in. LPP, które w III kwartale zanotowało 85,1 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 3,5 mln zł straty w tym samym okresie poprzedniego roku. Walory drożeją o 1,2 proc., do 8199 zł. Z kolej wczoraj po sesji wyniki podało Asseco Poland. W III kwartale informatyczny gigant odnotował 288,6 mln zł skonsolidowanego zysku przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 82,1 mln zł zysku rok wcześniej. Rano akcje drożeją o 0,3 proc., do 43,7 zł.
Kalendarium makroekonomiczne jest dziś prawie puste.
Na rynku walutowym złoty w niewielkim stopniu osłabia się względem głównych walut. Euro wyceniane jest na 4,23 zł, zaś dolar amerykański kosztuje 3,6 zł.