W pierwszej części handlu WIG20 świecił na zielono jedynie przez niespełna godzinę. Dzienne maksimum jak do tej pory zostało ustanowione na poziomie 2518 pkt. Na półmetku handlu indeks blue chips traci jednak 0,2 proc. i oscyluje wokół okrągłego poziomu 2500 pkt. Obroty po czterech godzinach handlu sięgnęły 370 mln zł, z czego 235 mln zł to zasługa 20 największych emitentów. Na zielono, jako jedyny świeci indeks rynkowych średniaków. mWIG40 zyskuje 0,3 proc. sWIG80 traci natomiast 0,1 proc.
Na innych giełda w Europie większą przewagę mają kupujący, choć wzrosty głównych zachodnioeuropejskich indeksów nie przekraczają 1 proc. Przykładowo niemiecki DAX zyskuje 0,6 proc., zaś francuski CAC40 rośnie o 0,7 proc. Na czerwono świecą jedynie giełdy w Norwegii i Danii.
W gronie blue chips największym wzięciem cieszą się walory Eurocashu, Jastrzębskiej Spółki Węglowej i KGHM. Lubińskiej spółce sprzyja drożejąca miedź. Na przeciwległym biegunie znalazły się PKN Orlen, Pekao i BZ WBK.
Warto również zwrócić uwagę na statystyki dotyczące spółek, które wyznaczyły już roczne ekstrema. W przynajmniej 12-miesięczym dołku znalazło się pięć spółek (Cube.ITG, Drewex, Plaza Centers, Sanok, Tesgas). Analogicznie, co najmniej roczny szczyt wyznaczyły jedynie trzy spółki (Dino Polska, Centrum Nowoczesnych technologii i Emperia). Akcje firmy drożeją o blisko 6 proc., do 99,43 zł, po tym jak Maxima Grupe wezwała do sprzedaży 12 342 027 akcji Emperii, odpowiadających 100 proc. ogólnej liczby głosów na walnym. Oferuje 100 zł za papier.