Na GPW panuje dziś niska zmienność, czemu sprzyja brak istotnych odczytów makroekonomicznych, a także podobne nastroje panujące na rynkach zagranicznych (BUX spadał o 0,5 proc., DAX o 0,2 proc., a CAC40 o 0,15 proc.). Ponadto rynek ma za sobą miesięczny rajd w górę, więc przestój czy nawet lekka korekta są po prostu wskazane. Zwłaszcza w segmencie dużych spółek, który w ciągu 25 ostatnich sesji zyskał 8 proc.
Jeśli chodzi o spółki to statystyki rynkowy pokazywały 36 proc. do 41 proc. w relacji tych zyskujących do tracących. Na plus wyróżniały się Masterpharm, Libet i Asseco SEE, których papiery drożały o ponad 8 proc., a na minus Dino Polska, Aliora Bank i Elektrobudowa, z przecenami równymi odpowiednio -9,2 proc., - 4,7 proc. oraz -3,6 proc. Jak dotąd sześć spółek wyznaczyło co najmniej roczne maksimum notowań (m. in. Agroton, Amrest i Orbis), a dwie analogiczne minimum (Artifex i Otmuchów). Wartość obrotów tuż przed godz. 14-stą sięgała 430 mln zł.
Jeśli chodzi o inne aktywa to 1,3 proc. traciła ropa WTI, a baryła wyceniana była na 56,4 USD. Złoto taniało o 0,6 proc. do 1459 USD za uncję. Spadki dotknęły też rynek krypto walut. Kurs bitcoina spadał po południu o 1,8 proc. do 9050 USD, a kapitalizacja rynku cyfrowych monet sięgała 246 mld USD.