Ta podwyższona nerwowość na starcie czwartkowych notowań jest oczywiście uzasadniona. Pandemia koronawirusa paraliżuje gospodarki, wywołuje nagłe reakcji rządów i banków centralnych, przekładając się w konsekwencji na nieprzewidywalne ruchy globalnego kapitału i zmiany płynności różnych aktywów. Inwestorzy są przeładowani informacyjnym szumem i ekonomicznymi sygnałami, więc podejmowanie decyzji w takich warunkach to swoisty spacer we mgle. Najlepiej świadczyły o tym ostatnie prognozy PKB dla Polski przedstawione przez różne banki - ich rozbieżność sięgała od +3 proc. do -3,6 proc. (prognozy na 2020 r.).
Skala zmienności dotycząca polskich aktywów jest historycznie wysoka. WIG20 ma za sobą największe dzienne i tygodniowe spadki, a główne waluty umocniły się względem złotego do kilkuletnich maksimów. Dziś rano dolar drożał o 2,7 proc. do 4,2271 zł, a euro o 2,1 proc. do 4,5912 zł. Rentowność polskich 10-letnich skarbówek spadała natomiast rano o 7,8 proc. do 1,972 proc. Indeksy średnich i małych spółek zaczęły dzień od zwyżek: mWIG40 rósł o 0,8 proc., a sWIG80 o 0,1 proc. Jeśli chodzi o spółki to ponad 14-proc. wzrost notował rano Idea Bank, a pod presją spadkową pozostawał LPP (-7,1 proc.). Pojawiły się też niepokojące komunikaty. - Decyzja Zarządu Elektrobudowa o odstąpieniu od realizacji emisji akcji serii F oraz złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości - czytamy w komunikacie spółki.
Wysoka zmienność nie dotyczy oczywiście tylko rodzimego rynku. Wczoraj sesja na Wall Street zakończyła się dużymi spadkami. S&P500 stracił 5,2 proc., a DJIA 6,3 proc. Azja też kończyła dziś pod kreską: Nikkei 225 i Shanghai Composite traciły po około 1 proc. Od 1-proc. zwyżki zaczął natomiast dzień niemiecki DAX, co wpisuje się w poranne zachowanie WIG20.
Na globalnych rynkach największy wzrost notowała rano ropa naftowa. Baryłka WTI drożała o 13,3 proc. do 23,6 USD.
Próbę stabilizacji podejmuje bitcoin. Jego notowania oscylowały rano przy 5428 USD, a więc 4,7 proc. wyżej niż 24h wcześniej. Kapitalizacja rynku kryptowalut wynosiła rano 156 mld USD.
