Główne indeksy giełdowe w Europie rozpoczęły handel od spadków, co miało związek głównie z negatywnymi informacjami płynącymi z za oceanu. Spółka Johnson&Johnson poinformowała, że wstrzymuje prace nad szczepionką na koronawirusa, a to w związku ze stwierdzeniem niewyjaśnionej choroby u jednego z testerów. Ponadto należy zauważyć, że sytuacja pandemiczna na Starym Kontynencie robi się coraz bardziej poważna. Wraz z rosnącą liczbą odnotowanych przypadków zakażeń koronawirusem, kolejne kraje wprowadzają nowe ograniczenia, co nie jest dobrą wiadomością dla europejskiej gospodarki. Przed południem rozczarował także indeks nastrojów ekonomicznych ZEW, który spadł do poziomu 56,1 pkt z 77,4 pkt odnotowanych we wrześniu,
Niemiecki indeks giełdowy DAX zamknął się w 0,91% pod kreską, londyński FTSE100 stracił 0,5%, a francuski CAC40 przecenił się 0,64%. Bardzo słabą sesje zaliczył także nasz polski indeks WIG20 który zamknął się dziś 1,37% niżej. Pod koniec dnia notowania znalazły się na wysokości wrześniowych minimów, a ich pokonanie otwiera drogę do dalszej przeceny. Jedyną pozytywną informacją dla indeksu 20 największych spółek jest to, że po sesji 14 października do indeksu trafi spółka Allegro, która ma za sobą udany debiut. Po wczorajszym wzrostach, dziś również mogliśmy obserwować tutaj ruch w górę przekraczający 14%. Notowania zakończyły handel na sesyjnych maksimach, dokładnie na wysokości poziomu 80 zł .
Patrząc z kolei na rynek akcji za oceanem, spadki są ograniczone, aktualnie Dow Jones traci 0,35%, S&P500 znajduje się 0,3% pod kreską, podczas gdy Nasdaq rośnie 0,15%. Jeśli chodzi o amerykański rynek akcji, tutaj cały czas ważne są doniesienia w sprawie pakietu stymulacyjnego. Warto również wspomnieć o rozpoczynającym się sezonie publikacji wyników kwartalnych, jako pierwsze swoje raporty będą publikować duże banki.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB