Niedźwiedzie dominowały przez większość piątkowej sesji. Kwadrans po starcie notowań WIG20 spadał o blisko 0,5 proc. Na półmetku sesji przecena była jeszcze większa i indeks tracił 0,8 proc. Niedługo później doszło jednak do zmiany trendu i WIG20 rozpoczął marsz w górę. Zbiegło się to w czasie z otwarciem handlu na Wall Street. W efekcie, WIG20 zamknął się na poziomie 2254 pkt., co oznacza skromny wzrost o 0,1 proc.
Najsłabiej wypadło w piątek LPP, którego notowania spadły o 3,3 proc. Wyraźna przecena dotknęła również walorów Cyfrowego Polsatu (- 2,8 proc.) i KGHM (- 2,5 proc.).
Gwiazdą w gronie największych spółek był CD Projekt, którego notowania wzrosły o blisko 6 proc. To już drugi dzień wyraźnego odbicia. Przypomnijmy, że po wynikach za I kwartał, we wtorek akcje spółki staniały o ponad 9 proc. W środę jednak akcje zdrożały o ponad 5 proc., podobnie jak w piątek.
Średnie spółki przez cały dzień notowały umiarkowane wzrosty i ostatecznie zyskały 0,36 proc. Wyraźnie zyskiwały walory Enei i 11 bit studios.
Z kolei sWIG80 wzrósł o 0,38 proc. Motorem napędowym była Astarta, której notowania w trakcie sesji rosły nawet o 28 proc., jednak ostatecznie zyskały 19,7 proc. Akcjonariusze spółki upoważnili radę dyrektorów do skupu do 12,5 mln akcji, za cenę nie wyższą niż 125 zł za akcję. Dla porównania na zamknięciu środowej sesji walory kosztowały 44 zł.