Kluczowe jankeskie indeksy ustanowiły nowe historyczne rekordy. Nawet DJIA zdołał wybić tegoroczne maksima, jednak jak na razie zabrakło kontynuacji wzrostowego ruchu. Z rodziny DJ-ów ponownie rozczarował benchmark transportowy. Po czerwcowej przecenie lipiec ponownie przyniósł korektę na DJTA. Z przeceną musieli się zmierzyć także gracze z azjatyckich rynków. Piątkowa sesja obfitowała w czerwień, a tokijski indeks zakończył miesiąc na jednym z najniższych poziomów w tym roku. Jak na razie statyczne wsparcie jest bronione, jednak sygnał sprzedaży, jaki popłynął z dziennej dwusetki, może wywoływać obawy o dalsze spadki. Szansę na odbicie w sierpniu widać na wykresie Shanghai Composite Index. Na rynkach Emerging Markets lipiec zdecydowanie należał do ursusów. MSCI EEM iShares dotarł do grudniowych poziomów, choć nadal nierozstrzygnięta jest kwestia obrony szczytów z 2018 r. Na zmienność mogą ponarzekać gracze znad Wisły. Lipiec to okres zdecydowanie wakacyjny na warszawskim parkiecie. Zarówno WIG20, jak i sWIG80 przez zdecydowaną większość miesiąca oscylowały wokół czerwcowego zamknięcia. Początek drugiej połowy roku nie przyniósł kluczowych zmian na warszawskich indeksach. Konsolidacja wciąż postępuje i nadal brakuje twardych sygnałów kupna. Ciężarem u nogi akcyjnych byków była przecena złotego. Jednak ostatnie dni przyniosły odwilż, a na wykresie PLN_Index pojawiły się sygnały kupna. ¶