Już we wtorek cieszyliśmy się z nowego rekordu WIG, tj. indeksu szerokiego rynku, choć popytowi nie udało się dowieźć dobrego wyniku do końca. Od początku środowej sesji popyt znów jednak przeważał. Dobre nastroje na GPW były wspierane przez przez zwyżkujące rynki zagraniczne oraz nieco mocniejszego złotego. Od początku sesji warszawskie indeksy świeciły na zielono. WIG wzniósł się powyżej maksimów z poprzedniego dnia. Z kolei WIG20 po godzinie handlu rósł o około 0,63 proc. W grupie tej liderem było CCC, którego akcje rosły o 2,8 proc. Mocne na starcie były także banki i spółki surowcowe. Od spadków zaczęło z kolei Allegro. Na szerokim rynku około 7-proc. zwyżką wyróżniał się AmRest po publikacji wstępnych wyników za II kwartał. W kolejnych godzinach w gronie krajowych blue chips doszło do sporych roszad, jednak nie wpłynęły one na wynik samego indeksu. WIG20 zakończył sesję zwyżką o 0,64 proc., jednak numerem jeden okazał się Mercator, a na ostatnie miejsce wskoczyło LPP. Z kolei WIG finiszował na poziomie blisko 68170,8 pkt (0,54 proc.), co jest nowym rekordem w cenach zamknięcia. Dobre nastroje utrzymały się do końca na większości europejskich giełd. W ścisłej czołówce znalazł się m.in. niemiecki DAX ze zwyżką o około 0,9 proc. Tymczasem na Wall Street początek handlu był nieco słabszy i przyniósł zniżkę S&P 500 o 0,38 proc. ¶