Indeks blue chips w środę spadał w początkowych minutach handlu o blisko 0,4 proc., do 2291 pkt. Popyt ruszył jednak do ataku i na półmetku handlu notowania wzbiły się do poziomu 2309 pkt. Obecnie zwyżka wynosi około 0,2 proc. Na szczycie tabeli znajduje się Santander, którego akcje drożeją o 2,6 proc. Wiceliderem wzrostów jest LPP, którego walory zyskują 2,2 proc. O 0,5 proc. rosną notowania Dino. Spółka przed sesją opublikowała raport za II kwartał. Zysk netto grupy wyniósł 196,2 mln zł wobec 148 mln zł zysku rok wcześniej.

Z kolei najgorzej w gronie największych spółek radzą sobie firmy energetyczne i paliwowe. Tauron i Lotos tanieją po około 1,4 proc. PGNiG zniżkuje o 1,2 proc., a PGE i Orlen po około 0,8 proc.

Najlepiej wśród głównych indeksów radzi sobie mWIG40. Duża w tym zasługa Wirtualnej Polski. We wtorek akcje spółki zdrożały o ponad 7 proc., a dziś zyskują kolejne 6,5 proc. W ten sposób inwestorzy reagują na wczorajsze wyniki. Zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej Wirtualnej Polski w drugim kwartale wyniósł 41,1 mln zł, w porównaniu z 7,1 mln zł w analogicznym okresie rok wcześniej. Z kolei notowania AmRestu rosną o 4 proc., a mBank drożeje o 2,5 proc. Indeks średnich spółek jest 0,7 proc. powyżej wczorajszego zamknięcia.

sWIG80, który na początku sesji rósł, teraz znajduje się na minusie. Ciąży przede wszystkim BNP Paribas Bank Polska, którego notowania spadają o 4 proc. Sytuację starają się ratować takie spółki jak Sanok i Oponeo, których notowania rosną odpowiednio o 3,8 proc. i 3 proc. sWIG80 traci 0,2 proc.

Na europejskich giełdach trwa walka, w której raz wygrywają byki, raz niedźwiedzie. Francuski CAC40 rośnie o 0,2 proc., a niemiecki Dax spada o 0,2 proc. Włoski FTSE MIB znajduje się w okolicy wtorkowego zamknięcia, a brytyjski FTSE 100 rośnie o 0,2 proc.