Początek tygodnia wypadł bardzo optymistycznie. Krajowe indeksy kontynuowały rajd. Indeks WIG z marszu pokonał barierę 70 tys. pkt., ustanawiając nowy rekord wszech czasów, który wynosi oficjalnie 70 526 pkt. Po zwyżce o ponad 1,1 proc. nowym rekordem hossy może się pochwalić WIG20, choć od rekordu wszech czasów z 2007 roku wciąż dzieli go przepaść. Zwyżkom w Warszawie sprzyjały optymistyczne nastroje panujące na większości zagranicznych rynkach akcji, choć warto zauważyć, że wzrosty prawie nigdzie nie były tak efektowne jak w Warszawie. Większą ochotę do kupowania akcji przejawiali inwestorzy handlujący na giełdach z naszego regionu, zostawiając w tyle zachodnioeuropejskie parkiety, na których panowało większe niezdecydowanie, co sprawiło, że indeksy miały tam problemy z kontynuowaniem ubiegłotygodniowych zwyżek. Mniej wątpliwości mieli amerykańcy inwestorzy, którzy nie mieli większych oporów przez zakupami. W efekcie początek notowań za oceanem przyniósł kontynuacje ubiegłotygodniowych zwyżek i nowe rekordy wszech czasów głównych indeksów.
W Warszawie uwaga kupujących skierowana była głównie na największe spółki z WIG20. Zwyżkom przewodziły mocno drożejące walory JSW (wzrost o ponad 7 proc.!), co można powiązać m.in. z powołaniem nowego prezesa. Na celowniku kupujących znalazły się też papiery LPP i Allegro, kontynuujące dobrą passę z minionego tygodnia. Po krótkiej przerwie do łask wróciły akcje Cyfrowego Polsatu, co zaowocowało nowym rekordem. Natomiast powodów do zadowolenia nie mieli posiadacze papierów KGHM, CD Projektu i Mercatora.
Na szerokim rynku panowały mieszane nastroje. Pozytywnie wyróżniał się segment średnich firm, gdzie prym wiodły efektownie drożejące akcje ING Bank Śląski i Wirtualna Polska (zyskały odpowiednio o 7,2 i 4,5 proc.). W rezultacie indeks mWIG40 wspiął się na poziom nienotowany od 14 lat i jest na dobrej drodze, by ustanowić nowy historyczny szczyt notowań.
Równocześnie w tyle zostały małe firmy , w większości zaliczając korektę. W tym gronie nie zabrakło jednak pozytywnych wyjątków. Najbardziej efektownymi zwyżkami mogą się pochwalić Quercus TFI i Wielton, drożejąc odpowiednio o 6,5 i 4,8 proc. Nie zmienia to jednak faktu, że indeks sWIG80, skupiający małe spółki po efektownych zwyżkach z pierwszej połowy bieżącego roku w czasie wakacji złapał wyraźną zadyszkę.