Słabe nastroje nie szkodzą Wall Street

Z jednej strony obserwowaliśmy dzisiaj cofnięcie na większości indeksów na świecie.

Publikacja: 31.08.2021 17:28

Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB

Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB

Foto: XTB

Trudno było doszukać się powodów tych ruchów oprócz stwierdzenia, że doszło do realizacji zysków po świetnych sesjach w piątek oraz poniedziałek. Z drugiej strony doświadczyliśmy publikacji słabych danych dotyczących nastrojów w Stanach Zjednoczonych, które doprowadziły jednak do pierwszego znaczącego odbicia na indeksach w ostatnich godzinach. Dlaczego tak się dzieje?

Dzisiejsza sesja nie należała do najlepszych, choć początkowo było naprawdę całkiem nieźle. Kontrakty na Wall Street osiągnęły nowe historyczne szczyty, natomiast niemiecki DAX sięgnął dzisiaj poziomu 16 tysięcy punktów, który znajduje się bardzo blisko rekordowych poziomów. W przypadku rynku europejskiego można powiedzieć, że niektóre ostatnie wypowiedzi bankierów EBC dotyczące możliwości ograniczenia pandemicznego programu skupu aktywów nieco wcześniej, faktycznie wpłynęły na wyprzedaż. DAX wymazał wszelkie wzrosty i z perspektywy całej sesji traci niewiele, gdyż ok. 0,7 tuż przed końcem sesji. Z drugiej strony biorąc cały ruch od dzisiejszych szczytów, jest to ponad 1% spadek. Nieco bardziej jastrzębie komentarze dotyczące polityki monetarnej w strefie euro wzięły się z tego, że inflacja w całej unii monetarnej za sierpień wyniosła 3,0%! Oczywiście zdecydowana część bankierów uważa, że jest to inflacja przejściowa i wciąż w prognozach EBC nie widzi szans na zmianę perspektyw monetarnych w najbliższych latach (choć jednocześnie nowe prognozy mogą to zmienić).

W przypadku USA sytuacja jest jeszcze ciekawa. Z jednej strony kolejne dane dotyczące wzrostu cen nieruchomości rozbudzają obawy o rychłą potrzebę taperingu programu QE w takim celu, aby nie doprowadzić do rozgrzania gospodarki. Z drugiej strony pojawiają się dane dotyczące nastrojów konsumentów wg Conference Board. Bardzo słaby odczyt znacząco poniżej oczekiwań, choć najniższy od marca tego roku. W przypadku indeksu z Uniwersytetu z Michigan, był on najniższy od 2011 roku! Dane te jednak pokazują, że skoro konsumenci są bardzo niepewni, Fed nie będzie prawdopodobnie chciał jeszcze bardziej podburzać tej niepewności. Cały czas jednak kluczowym czynnikiem dla Fed jest rynek pracy. Jeśli dane z rynku pracy w najbliższy piątek wypadną dobrze, Fed może zakomunikować, że tapering programu QE rozpocznie się jeszcze w tym roku. Może się tak stać nawet pomimo tego, że Powell w trakcie ostatniego wystąpienia był raczej gołębi.

Na chwilę przed europejskim zamknięciem S&P 500 tracił zaledwie 0,07%, a Dow Jones wyszedł na zero. DAX traci prawie 0,7%. WIG20 podobnie jak w przypadku Portugalii zaskakuje pozytywnie i zamyka się wzrostem na poziomie 0,76%. To kolejna bardzo dobra sesja z rzędu, która doprowadziła nam do wybicia się z konsolidacji.

Michał Stajniak

Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
GPW czeka na nowy impuls
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty