Rozpoczyna się nowy tydzień na warszawskiej giełdzie. Pierwsze takty wtorkowych notowań należały do byków. Kolor zielony pojawiły się zarówno w segmencie dużych, jak również średnich i małych firm. Ten pierwszy na początku dnia zyskiwał około 0,3 proc., jednak w tym przypadku przewaga kupujących szybko może okazać się krucha. Lepiej natomiast wygląda sytuacja w przypadku średnich i małych firm. mWIG40 rośnie około 0,5 proc., zaś sWIG80 około 0,6 proc.
O ile my wczoraj mieliśmy wolne, tak normalnie handlowali chociażby Amerykanie. Nowy miesiąc zaczęli oni od mocnego uderzenia i nowych rekordów. S&P500 zyskał 0,2 proc., Dow Jones urósł prawie 0,3 proc., a liderem po raz kolejny okazał się Nasdaq, który zyskał 0,6 proc.
Mieszane nastroje panowały za to na rynkach azjatyckich. Świetnie prezentował się Kospi, który zyskał ponad 1 proc. Na drugim biegunie był z kolei Shanghai Composite, który stracił ponad 1 proc. Nikkei222 spadł o 0,4 proc.
Dzisiejsza sesja to przede wszystkim odczyty indeksów PMI. Prawdziwe emocje czekają nas natomiast jutro. W kalendarzu mamy bowiem posiedzenie RPP. Rynek oczekuje, że po ostatnim odczycie inflacji Rada znowu zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych. Do tego dochodzi jeszcze amerykańska Rezerwa Federalna, która na jutrzejszym posiedzeniu może ogłosić ograniczanie programu skupu aktywów. Niewykluczone więc, że mając w perspektywie te wydarzenia inwestorzy będą dzisiaj jednak ostrożnie podejmować decyzje i czekać przede wszystkim na jutrzejsze wydarzenia.
Podobnie sytuacja może wyglądać na rynku walutowym. Złoty dzisiaj nieznacznie umacnia się zarówno wobec dolara, jak i euro. Amerykańska waluta jest wyceniana na 3,97 zł, zaś euro kosztuje 4,61 zł.