Od początku dnia na warszawskim parkiecie przeważa kolor zielony. Byki od początku dnia miały jednak mocne argumenty. Wyraźne, wczorajsze wzrosty w Stanach Zjednoczonych czy tez udany dzień giełdowy w Azji powodował, że i w Europie nastroje znacząco się polepszyły. Temat omikronu przynajmniej na razie zjechał na dalszy plan, co skrzętnie wykorzystuje popyt.
Od początku dnia to właśnie byki rozdają karty na GPW. Już na dzień dobry WIG20 zameldował się ponad 1 proc. nad kreską, a kolejne godziny handlu pokazały, że popyt wcale nie zamierza na tym poprzestawać. W połowie notowań indeks największych spółek zyskiwał już 2 proc.
Jego motorem napędowym jest przede wszystkim Allegro, które drożeje o około 7 proc. Trzeba jednak podkreślić, że akcje tej firmy tak naprawdę odrabiają straty poniesione w ostatnich dniach. Ich wycena nadal jest poniżej 40 zł za papier. Ponad 4 proc. drożeją akcje LPP czy też KGHM. Najsłabiej natomiast prezentuje się Asseco, które jest przeceniane o 1 proc.
Wzrosty notują także średnie i małe firmy. mWIG40 rośnie dzisiaj nieco ponad 1 proc., a sWIG80 około 0,5 proc.
Chociaż WIG20 notuje dzisiaj solidne wzrosty i jest już powyżej 2200 pkt, to i tak nie jest to najlepszy wynik na tle innych europejskich rynków. Ponad 2 proc. rośnie też niemiecki DAX czy też francuski CAC40.