Warto pamiętać, że środowa sesja była pierwszą, w której transakcje będą zaliczane na konto podatkowe 2022 r. Indeks największych spółek krótko po rozpoczęciu sesji oscylował wokół linii wtorkowego zamknięcia. Następnie zdołał wyznaczyć dzienne maksimum i rozpoczął mozolny marsz w bok. Indeks poruszał się w wąskim zakresie punktowym, przy ograniczonej aktywności inwestorów. Na godzinę przed końcem handlu obroty w przypadku indeksu największych spółek wynosiły zaledwie 350 mln zł. Ostatecznie WIG20 zamknął się na poziomie 2260 pkt, co oznacza wzrost o blisko 0,4 proc. Przez większość dnia pałeczkę lidera zwyżek w gronie blue chips dzierżyło PGNiG. Notowania spółki wzrosły ostatecznie o 5,7 proc. Akcje JSW i Mercatora zdrożały po ponad 4 proc. Z kolei na celowniku sprzedających było Asseco Poland, którego notowania spadały o ponad 2 proc., ale ostatecznie zakończyły dzień z wynikiem minus 1,4 proc. Lepiej od blue chips poradziły sobie jednak średnie spółki. W tym gronie błyszczał Biomed-Lublin. Notowania biotechnologicznej firmy wzrosły o 26 proc., a mWIG40 zyskał 0,66 proc. Uwaga inwestorów szukających zmienności skupiała się w środę przede wszystkim na małych spółkach. sWIG80 wzrósł o 1,9 proc., do najwyższego poziomu od ponad tygodnia. Notowania niektórych firm rosły nawet w tempie dwucyfrowym. Główne indeksy w Europie pod koniec sesji świeciły na czerwono. ¶