Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ewa Radkowska-Świętoń, prezes Skarbca TFI.
Nowe produkty o alternatywnych strategiach inwestycyjnych – absolutnej stopy zwrotu i wielu klas aktywów (multi-asset), nieruchomości, wierzytelności mezzanine (finansowania dłużnego ryzykownych projektów) i akcji niepublicznych za dwa lata mają odpowiadać mniej więcej za 25 proc. aktywów funduszy detalicznych Skarbca. Łatwo więc policzyć, że przedstawiciele TFI zakładają wzrost aktywów o ok. 2 mld zł w segmencie produktów alternatywnych – w tym przede wszystkim nowych – i o ok. 2 mld zł w tradycyjnych funduszach otwartych – akcji, obligacji i mieszanych. Przyznają, że w związku z wejściem w życie unijnej dyrektywy MiFID II banki zamkną się na sprzedaż funduszy dla inwestorów detalicznych, zarządzanych przez TFI spoza swoich grup kapitałowych. W jaki więc sposób Skarbiec podwoi aktywa?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po tym, jak w kwietniu złoto sięgnęło 3500 dol. za uncję, kruszec porusza się w trendzie bocznym, zawężając zakres ruchów.
Z raportu IZFiA wynika, że w dwóch poprzednich latach opłaty za zarządzanie funduszami obligacji krótkoterminowych rosły, a to najpopularniejsze rozwiązania wśród klientów. Są jednak nadzieje, że to koniec podwyżek.
Od dłuższego czasu TFI wykładają gotówkę na zakupy polskich akcji mimo przewagi umorzeń w tego rodzaju funduszach. Na ratunek przybywają pracownicze plany kapitałowe.
Rynek funduszy w tym roku mocno rośnie, ale manna nie spada każdemu. Z giełdowych TFI niekwestionowanym liderem jest towarzystwo kierowane przez Sebastiana Buczka. Pozostałe trzy nie radzą sobie z utrzymaniem klientów przy funduszach.
Choć od razu trzeba zaznaczyć, że to przede wszystkim bankowe TFI przyciągają kapitał, przenoszony najczęściej z depozytów. Przypływ podnosi jednak wszystkie łodzie, a więc i giełdowego Quercusa, który bije rekordy wyceny.
W II kwartale największe giełdowe TFI wypracowało 12,8 mln zł zysku netto, bijąc o 10 proc. prognozy BM Pekao.