Wynika z tego, że może to być około 72 mln zł, czyli 1,56 zł dywidendy na akcję. Licząc po kursie z czwartku, stopa dywidendy powinna wynieść ponad 10 proc.
Z zysku za 2016 r. Altus TFI wypłacił 68,3 mln zł dywidendy, czyli 1,5 zł na akcję. Rok wcześniej spółka nie wypłaciła dywidendy, za to skupiła akcje własne o wartości 42,2 mln zł. Jak dotąd łączna wartość skupów oraz dywidend to już 331 mln zł.
Ostatni kwartał zeszłego roku był całkiem udany dla TFI notowanych na warszawskim parkiecie, podobnie zresztą jak cały ubiegły rok. Po tym, jak wyniki zaprezentowały Skarbiec i Quercus, rezultatami pochwalił się Altus. W IV kwartale spółka zanotowała 99,12 mln zł przychodów. Rok temu w tym samym czasie było to 85,75 mln zł. Zysk netto sięgnął 17,85 mln zł. Rok temu z kolei 15,96 mln zł. W czwartek kurs spółki rósł o 0,68 proc., do 14,75 zł.
W III kwartale 2017 r. za 17,8 mln zł Altus TFI przejęło BPH TFI i przekształciło je w Rockbridge. Nowy nabytek dorzucił 3,5 mln zł do wyniku całej grupy, podczas gdy w 2016 r. jego strata wyniosła 26 mln zł.
W tym roku TFI będą miały trudności z powtórzeniem wyników z 2017 r. ze względu na korektę na rynkach akcji. Spowodowała ona wycofywanie się klientów z bardziej ryzykownych (i zwykle droższych) funduszy. – Należy się liczyć z pogorszeniem warunków rynkowych i większą zmiennością – mówiła niedawno prezes Skarbca TFI Ewa Radkowska-Świętoń. A wyniki za ubiegły rok są bardzo udane – cała trójka giełdowych TFI zanotowała dwucyfrowy wzrost przychodów i zysków.