Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Część analityków właśnie w tej grupie popularnych technologicznych spółek dopatruje się bańki spekulacyjnej tej hossy. Ostatnia wyprzedaż związana jest z wykorzystywaniem danych nieświadomych użytkowników Facebooka.
– Pomimo akcji z kasowaniem kont na Facebooku przez znane osoby wydaje mi się, że nie nastąpi masowy odpływ użytkowników ani znacząco nie pogorszą się statystyki portalu w krótkim terminie – uważa Rafal Dobrowolski, zarządzający Tar Heel Capital Globalnej Innowacji FIZ. – Na pewno jednak zdarzenia związane z Cambridge Analytica i komunikacją Facebooka mają olbrzymie znaczenie dla nastawienia inwestorów i analityków, a także mocno wpływają na inne duże spółki technologiczne i ich wyceny. Wspólnym mianownikiem tych biznesów są wysoka skalowalność rozwiązania i osoba prezesa w pełni kontrolującego firmę, niezależnie od posiadanego udziału jak w przypadku Facebooka – mówi Dobrowolski. Zauważa, że firmy te mają bardzo duży udział w indeksach i wiele funduszy opiera się na przeważaniu ich w swoich portfelach. Głównie dlatego, że dotychczas skupiali się przede wszystkim na wysokim wzroście ich przychodów. – Obecnie, m.in. przez Facebooka, większy nacisk został położony na ryzyko, tj. potencjalne błędy, nowe regulacje lub inne czynniki powodujące, że największe spółki mogą rosnąć wolniej od oczekiwań w długim horyzoncie – ocenia Dobrowolski.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
XIX Forum Funduszy, które odbyło się 23–24 czerwca w Nałęczowie, pokazało, że chęci i pomysłów na to, by naprawiać rynek kapitałowy nie brakuje, również wśród decydentów. Teraz jednak słowa trzeba przekuć w konkretne czyny i działania. To one będą bowiem determinować sukces.
Aktywa zgromadzone w funduszach Beta ETF w czwartek, po raz pierwszy w historii, przebiły poziom 1 mld zł.
Zależy nam na tym, aby nie tylko fundusze, ale też i skala całego rynku kapitałowego rosła. To bowiem od rynku zależy, jak będą rosły polskie przedsiębiorstwa. Ważne jest więc zachęcenia Polaków do tego, by korzystały z rynku - mówi Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.
Większość szefów TFI umiarkowanie optymistycznie ocenia perspektywy rynku. Pomóc mogłyby zmiany otoczenia, w tym znaczne podwyższenie limitów IKE i IKZE, a także zrównanie opodatkowania nieruchomości i rynku kapitałowego.
Towarzystwo zaoferuje klientom usługę zarządzania aktywami dla zamożnych klientów.
Tak dużych napływów do funduszy dłużnych jak w maju nie było od jesieni zeszłego roku. Co ciekawe, rośnie apetyt na ryzyko w ramach tej kategorii produktów.