KNF precyzuje przepisy o zachętach

Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała uzupełnienie swojego grudniowego stanowiska dotyczącego tzw. zachęt, na których oparty jest obecny sposób rozliczania się pośredników z towarzystwami funduszy inwestycyjnych.

Publikacja: 17.09.2019 13:30

KNF precyzuje przepisy o zachętach

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku KNF zanegowała dotychczasową formę rozliczania się między TFI i dystrybutorami, polegającą na dzieleniu się opłatą stałą za zarządzanie. W nowym modelu dystrybutorzy mogą oczekiwać od TFI wynagrodzenia za usługi na rzecz poprawy jakości obsługi klientów. Z drugiej strony TFI muszą weryfikować rachunki, które wystawiają im dystrybutorzy. Właśnie ta kwestia budziła najwięcej wątpliwości obu stron rynku. Po kilku miesiącach konsultacji KNF opublikowała dokument precyzujący grudniowe stanowisko. Przypomnijmy, że o wstępnej formie jeszcze nie opublikowanego dokumentu pisaliśmy w sierpniu. Zaszły jednak pewne zmiany.

KNF w opublikowanym 17 września stanowisku podtrzymuje obowiązek TFI, aby przed płatnością na rzecz dystrybutora dokonywało weryfikacji "w oparciu o przedstawione informacje i dokumenty", natomiast szczegóły powinny być ustalone między TFI a dystrybutorem w ramach umowy.

"W umowie powinien być zawarty opis metodologii wyliczania wynagradzania. Umowa powinna jasno wskazywać wartość ekonomiczną usługi, tak aby w oparciu o zasady jej wyceny zarówno dystrybutor mógł uzasadnić wysokość należnego mu wynagrodzenia, jak i TFI mogło dokonać weryfikacji wysokości tego wynagrodzenia" - czytamy.

Jak podaje KNF, wynagrodzenie za usługi powinno m.in. "być być poparte analizą kosztową dokonaną przez dystrybutora, sporządzoną w oparciu o obiektywne kryteria, a poziom wynagrodzenia powinien być zarówno uzasadniony poziomem korzyści dla klienta/potencjalnego klienta, jak i dostosowany do liczby korzystających/potencjalnie mających możliwość skorzystania z tych Usług klientów, (ii)opierać się na racjonalnych założeniach i nie może być oderwane od realiów rynkowych, tj. powszechnie obowiązujących standardów rynkowych, takich jak np. koszty historyczne, ceny rynkowe czy uśrednione koszty.

Co ciekawe, w sierpniowej wersji dokumentu była jeszcze mowa, że wynagrodzenie powinno "odpowiadać zasadzie, że dystrybutor nie może czerpać korzyści z tytułu otrzymywanych zachęt, ponad pokrycie kosztów świadczenia usług".

"Jeśli jest to możliwe, w oparciu o obowiązujące umowy i przepisy prawa, a dystrybutor uznaje to za konieczne, może on przekazać lub udostępnić do wglądu TFI faktury i umowy z podmiotami trzecimi, których usługi lub produkty są wykorzystywane przez dystrybutora w celu świadczenia Usług i stanowiących podstawę obliczenia wysokości zachęty. Nie należy tego jednak traktować jako wymóg, bez spełnienia którego dystrybutor nie jest w stanie wykazać zasadności kwoty zachęty a TFI nie ma możliwości tego zweryfikować" - czytamy w stanowisku KNF.

Zarówno TFI jak i dystrybutorzy powinni dokonywać wzajemnych rozliczeń bazując na zaleceniach KNF z grudnia zeszłego roku oraz września tego roku od początku przyszłego roku.

Fundusze inwestycyjne
Niedzielewski: stopy wyżej na dłużej i dalsze wzrosty akcji
Fundusze inwestycyjne
Światowe akcje zabłysnęły, ale krajowe wysoko od początku roku
Fundusze inwestycyjne
Fundusze: lipiec obligacji, akcji i papierów dłużnych
Fundusze inwestycyjne
Santander TFI bada nawyki inwestycyjne pokoleń
Fundusze inwestycyjne
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Fundusze inwestycyjne
Pękła psychologiczna bariera. Beta ETF z 1 mld zł aktywów