Produkty dla najbardziej konserwatywnych inwestorów również nie są pozbawione wad i ryzyka przeceny, o czym znów mogą sobie przypomnieć klienci TFI.
Straty po 0,4 proc.
Początek nowego tygodnia dla wielu uczestników funduszy dłużnych przyniósł przykrą niespodziankę. W piątek doszło do silnego wzrostu rentowności (przeceny) polskich obligacji skarbowych, który przełożył się na spore spadki notowań funduszy zaangażowanych w tego typu aktywa. Przypomnijmy, że oprocentowanie papierów 10-letnich zbliżyło się nawet do poziomu 1,425 proc. W poniedziałek wskaźnik ten nieco spadł, natomiast we wtorek po południu sięgał 1,367 proc. Tuż przed przeceną rentowność papierów 10-letnich utrzymywała się między 1,25 a 1,275 proc. Z kolei najniższy poziom w historii, osiągnięty w listopadzie tego roku, to nieco poniżej 1,125 proc.
Wpływ piątkowej przeceny na wyniki funduszy w pełni poznaliśmy dopiero we wtorek ze względu na opóźnienie w wycenach aktywów. Część funduszy papierów skarbowych (głównie długoterminowych) poniosła straty rzędu 0,3–0,4 proc. w jeden dzień. Słabo wypadły m.in. Quercus Obligacji Skarbowych (-0,42 proc.) oraz Ipopema Dłużny (-0,41 proc.). Z kolei PKO Obligacji Rynku Polskiego oraz MetLife Obligacji Plus spadły po 0,39 proc. Każdy fundusz z tej grupy stracił, choć w kilku przypadkach spadki ograniczyły się do zaledwie 0,1–0,12 proc.
W ujęciu miesięcznym średnia strata funduszy długoterminowych papierów skarbowych sięga 0,38 proc., co ogranicza przeciętny wynik od początku roku do 5,4 proc.
Przyszłość niepewna
Jak zauważa Bartosz Tokarczyk, młodszy zrządzający w Noble Funds TFI, rentowność polskich obligacji skarbowych już od miesiąca, kiedy to ogłoszone zostały wyniki dotyczące skuteczności szczepionek, znajduje się w trendzie wzrostowym. – Podobny ruch widzieliśmy m.in. w USA, jednak jego skala była mniejsza. W piątek obserwowaliśmy jednak bardzo mocny ruch polskich papierów, ponieważ rentowność dziesięciolatek rosła aż o 12 punktów bazowych, do poziomów, których nie obserwowaliśmy już od kilku miesięcy – analizuje Tokarczyk.