Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Umocnienie złotego było chwilowe. Para EUR/PLN zeszła do poziomu 4,5080, po czym widzieliśmy odbicie. Na EUR/PLN nie został przełamany dołek z 20 stycznia (4,5070). Kurs jedynie zbliżył się do tego poziomu. Po kilkutygodniowej aprecjacji być może przyszedł czas na odreagowanie do 4,55–4,56 – wskazuje Łukasz Zembik, ekspert TMS Brokers. Już w poniedziałkowe popołudnie para EUR/PLN zameldowała się właśnie w okolicach 4,55. Co dalej? Z technicznego punktu widzenia przełamanie okolic 4,55–4,56 otwiera dalszą drogę na północ. Wtedy można spoglądać nawet na obszar w okolicach 4,65 zł, który widzieliśmy we wrześniu i pod koniec ubiegłego roku. Jeszcze wyżej byliśmy natomiast w listopadzie 2021 r., kiedy to EUR/PLN było w okolicach 4,72 zł. Wtedy jednak złoty atakowany był ze wszystkich stron. Z jednej strony otoczenie makroekonomiczne i geopolityczne nam nie sprzyjało, a dodatkowo RPP pozostawała bierna. Teraz oczywiście znów mamy do czynienia z wymagającym otoczeniem, ale zmieniły się wyraźnie uwarunkowania wewnętrzne. Dzisiaj pytanie brzmi nie „czy", tylko „o ile" jeszcze wzrosną stopy procentowe. Im więcej, tym teoretycznie lepiej dla złotego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nie tylko rynek walutowy czeka na decyzję Fedu w sprawie stóp proc. Z uwagą czekają na nią także inwestorzy na r...
Wszystko wskazuje na to, że Fed w środę obniży stopy procentowe. Eksperci wskazują, że scenariusz ten został już...
Rynki akcji wciąż mają się bardzo dobrze. Nawet jeśli pojawia się korekta spadkowa to zazwyczaj ma ona stosunkow...
Kolejną okrągłą barierę przełamały notowania metalu w poniedziałek. W zaledwie tydzień kurs poszybował w górę o...
W ostatnim czasie, kiedy pojawiał się wątek amerykańskiego rynku akcji, wielu analityków wskazywało na indeks Ru...
Amerykanie w poniedziałek mieli dzień wolny, ale inwestorzy wykorzystali ten fakt na podbicie notowań głównej pa...