Po rekordowym 2021 r. pierwszy kwartał 2022 r. przyniósł kontynuację pozytywnych trendów w wynikach Timu. Rynek zareagował w czwartek zwyżką notowań akcji. Co było przyczyną tak wysokich wzrostów sprzedaży grupy (o 50 proc., do 410 mln zł) i zysku netto (o 131 proc., do 31,2 mln zł) w pierwszym kwartale?
Początek tego roku był doskonałym okresem dla Timu i całej grupy kapitałowej. Wszystkie główne parametry finansowe udało się wyraźnie poprawić. Co warto podkreślić, dopełnieniem tak dobrych wyników jest znaczący wzrost przepływów gotówkowych z działalności operacyjnej do 37 mln zł, co stanowi ponad połowę przepływów wygenerowanych w całym 2021 roku i więcej niż w całym 2020 roku. W I kwartale za tak dobrymi wynikami stał Tim, czyli dywizja odpowiedzialna za działalność dystrybucyjną w naszej grupie. Sprzedaż spółki zwiększyła się o 52 proc., a dodatkowo była realizowana na lepszych warunkach, ponieważ procentowo marża brutto na sprzedaży była wyższa o 1,8 pkt proc. Podsumowując, na dobre wyniki za I kwartał złożyły się wzrost skali działalności, co dało efekt dźwigni operacyjnej, i lepsze warunki rynkowe, co pozwoliło na wypracowanie lepszych marż.
Tim jest liderem w sprzedaży elektrotechniki przez internet, posiada własną platformę e-commerce. Czy inwazja rosyjska na Ukrainę i związany z nią wzrost niepewności wpłynął na zmianę zachowań waszych klientów?
Cechą charakterystyczną naszej platformy zakupowej jest obsługa klientów firmowych (segment B2B), których zachowanie jest odwrotnością tego, co po inwazji mogliśmy zaobserwować wśród klientów detalicznych. Wiele firm było pod presją z uwagi na zmniejszenie popytu z ich strony. W naszym biznesie wybuch wojny okazał się katalizatorem zwiększonej aktywności zakupowej klientów, którzy prowadzą większe lub mniejsze firmy, dlatego dostęp do asortymentu ma dla nich kluczowe znaczenie. W związku z wzrostem niepewności w zakresie dostępności produktów oraz ryzyka kolejnych wzrostów cen nasi klienci zwiększali skalę zakupów na zapas, by zapewnić ciągłość działalności swoim firmom. To przełożyło się na rekordowe wyniki sprzedaży w marcu, gdy Tim osiągnął rekordowe 175 mln zł przychodów, by w kwietniu powrócić do nieco niższego poziomu. Widać więc wyraźnie, że zwiększone zakupy w marcu wyprzedziły faktyczne zapotrzebowanie.