To w dużej mierze efekt rosnących oczekiwań rynku związanych z tegorocznymi wynikami, wspieranymi przez wyniki korzystne otocznie w postaci rosnących cen papieru. Ożywienie gospodarcze w całej spowodowało wzrost popytu na produkty spółki, co powoduje, że nie ma ona problemów z przerzucaniem rosnących kosztów na odbiorców. Pozytywny efekt powinien być już zauważalny w rezultatach kwartału, które spółka zgodnie z planem opublikuje w przyszłym tygodniu. - Rynek papieru graficznego jest obecnie bardzo napięty przez m.in. strajk fińskiego UPM. Jego ceny wzrosły o 30-40 proc., a spółka wprowadziła już cztery podwyżki w 2022 roku. Dodatkowo zachodnia konkurencja bardziej cierpi z powodu wzrostu kosztów energii i gazu. Arctic jest w tym przypadku świetnie pozycjonowany, a energetyka to „oczko w głowie” zarządu – wskazuje Krystian Brymora analityk DM BDM.

- Szacujemy, że w I kwartale spółka zanotowała rekordowe 180 mln zł EBITDA, a po półroczu może przekroczyć nasze roczne prognozy z ostatniego raportu analitycznego z grudnia 2021r. Liczymy się więc ze znaczącym podniesieniem prognoz i wycen – dodaje.