Gdzie konkretnie? Zdaniem czeskiego dziennika "E15", chodzi drugą czeską elektrownię jądrową w Dukovanach, w której stanąć miałyby dwa bloki i o słowacką siłownie w Jaslovskich Bohunicach, gdzie potrzebny jest jeszcze jeden blok. Obie mają teraz po cztery bloki energetyczne, każdy o mocy 440 megawatów (łączna moc każdej z nich wynosi zatem 1760 MW).

W elektrowni w Temelinie działają tylko dwa bloki o łącznej mocy 1805 MW.Chociaż przetarg na dostawcę kolejnych CEZ rozpisał zaledwie wczoraj, już dziś pojawili się pierwsi potencjalni kontrahenci. Jak podała agencja RIA Nowosti rozbudową czeskiej elektrowni atomowej jest wstępnie zainteresowany rosyjski koncern Rosatom. - Dokładnie przeanalizujemy dokumenty przetargowe -powiedział agencji anonimowy przedstawiciel koncernu.