O słowackich debiutantów będzie trudniej

Po listopadowym road show po Czechach warszawska giełda rusza teraz w poszukiwaniu nowych emitentów na Słowację

Publikacja: 04.12.2009 07:58

Dziś tylko jedna słowacka spółka jest notowana na GPW

Dziś tylko jedna słowacka spółka jest notowana na GPW

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier dm Dariusz Majgier

W przyszłym tygodniu przedstawiciele GPW wybierają się do Bratysławy, by zachęcać słowackich przedsiębiorców do wprowadzania spółek na warszawski parkiet. Niedawne road show w Pradze, Brnie i Ostrawie dało szeroki odzew. Jak wynika z naszych informacji, kilka czeskich spółek w najbliższych tygodniach może zadecydować o wejściu na rynek NewConnect. Jednak o nowych emitentów ze Słowacji może być trudniej.

[srodtytul]Słowacy debiutów nie planują [/srodtytul]

W Bratysławie GPW będzie zachęcać do wchodzenia zarówno na alternatywny rynek, jak i na główny warszawski parkiet. O tym drugim już w 2007 r. myślała firma Nay, właściciel największej słowackiej sieci sklepów ze sprzętem elektronicznym Nay Elektrodom. Przedstawicielka spółki mówiła wtedy „Parkietowi”, że nowa emisja akcji i debiut faktycznie są rozważane, ale nie dokonano jeszcze wyboru konkretnej giełdy. W grę, według naszych informacji, miały wchodzić Praga i właśnie Warszawa. – Nie negocjujemy w tym momencie z żadną giełdą i nie planujemy debiutu – powiedział teraz Frantisek Vamosi z działu marketingu Nay.

Na spotkaniu z GPW w Czechach byli przedstawiciele innej słowackiej firmy – telewizji kablowej Towercom z Bratysławy. Czy zadebiutuje na GPW? – Nasza spółka nie wchodzi na warszawską giełdę – stwierdził Michal Šuran, menedżer ds. marketingu firmy Towercom. – Ale jeżeli w przyszłości będzie rozważać taką możliwość, na pewno poinformujemy o tym – dodał jednak zaraz.

Wśród 27 zagranicznych podmiotów notowanych w Warszawie cztery to spółki czeskie: Pegas Nonwovens, CEZ, Photon Energy i BGS Energy. NWR ma co prawda siedzibę w Holandii, ale jest kontrolowany przez czeskiego biznesmena Zdenka Bakalę, a i działalność operacyjną prowadzi głównie za naszą południową granicą. GPW ma też trzech członków w Czechach: Wood & Co., Fio i Cyrrus.

Związków pomiędzy Słowacją a polskim rynkiem kapitałowym jest znacznie mniej. Dziś tylko jedna tamtejsza spółka jest notowana na GPW – to Asseco Slovakia (po plajcie SkyEurope notowania linii lotniczych zawieszono). Na Słowacji nie ma też żadnego zdalnego członka naszej giełdy. Słowackie przedsiębiorstwa, które chciałyby wejść na GPW, są więc w trudniejszej sytuacji niż spółki z Czech.

[srodtytul]Efekty po kilku latach[/srodtytul]

– Dla firm z Czech szczególnie atrakcyjna jest oferta NewConnect. Podobnie może być w przypadku spółek ze Słowacji – mówi Patrick Vyroubal z biura maklerskiego Atlantik. – GPW jest liderem w regionie i co jakiś czas musi odwiedzać sąsiednie kraje – mówi Adam Ruciński, prezes BTFG Audit i eksczłonek Rady Giełdy. – Bywa tak, że efekty takich spotkań widać dopiero po kilku latach – uspokaja.

Firmy
W tym roku świadczenia pracownicze wzrosną co najmniej o wskaźnik inflacji
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
ML System pogłębia straty. Produkcja nie wytrzymuje chińskiej konkurencji
Firmy
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Firmy
Patologie przymusowego wykupu. Jest petycja do ministra finansów
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Firmy
Premier zdecydował o Rafako. Padła kwota pomocy
Firmy
Egipt postawił na Feerum. Kurs wystrzelił