Gigantyczna strata spółki ma na razie charakter czysto księgowy i wynika z aktualizacji wyceny nieruchomości posiadanych przez GTC. Straty z tego tytułu wyniosły 708,7 mln zł.
Czym były spowodowane? Ze względu na pogorszenie się sytuacji na rynku nieruchomości komercyjnych w 2009 r. wzrosły rynkowe stopy kapitalizacji (tzw. yields, stosunek rocznych dochodów z najmu do wartości rynkowej nieruchomości – red.), a oczekiwane przychody z najmu spadły. Wskaźniki te, badane w oparciu o sytuację na całym rynku, służą do wyceny wartości nieruchomości.
[srodtytul]GTC może sprzedać aktywa[/srodtytul]
Eli Alroy, przewodniczący rady nadzorczej GTC, przekonuje, że sytuacja na rynku powierzchni biurowych i handlowych poprawia się, co powinno co najmniej zatrzymać spadek wartości nieruchomości GTC. Jest na tyle dobrze, że GTC rozważa sprzedaż niektórych nieruchomości.
– W ciągu ostatnich dwóch lat nie zdecydowaliśmy się sprzedaż żadnego z naszych budynków komercyjnych, ponieważ warunki rynkowe temu nie sprzyjały. Dziś jest lepiej i chcemy z tego skorzystać – mówi Alroy. Podkreśla, że spółka spodziewa się otrzymać oferty znacznie przewyższające zapisane w księgach kryzysowe wyceny nieruchomości. Wskazuje, że aktywa, których sprzedaż jest dopuszczana, zlokalizowane są głównie nad Wisłą. – Polski rynek wygląda na tle regionu zdecydowanie najlepiej. Mamy wiele zapytań od inwestorów – zdradza Alroy.