Zakłada ona, że w 2012 roku 50 proc. przychodów grupy pochodzić ma z reklamy out-of-home, 30 proc. z Internetu, a 20 proc. z usług marketingowych. W ubiegłym roku było to odpowiednio: 50 proc., 10 proc. i 40 proc. – Segment Internetu powinien rosnąć najszybciej – zapowiada Krzysztof Przybyłowski, prezes CAM Media.

W 2009 roku grupa wypracowała 42 mln zł sprzedaży. – Przewidujemy, że w 2012 roku przychody wzrosną do 120 mln zł – zapowiada szef CAM Media, zaznaczając, że nie są to oficjalne prognozy zarządu.W najbliższym czasie giełdowa spółka zamierza się skoncentrować na rozwoju organicznym. – Mamy jeszcze do wykonania olbrzymią pracę związaną z integracją i rozwojem już przejętych podmiotów – mówi Przybyłowski.

W 2009 roku CAM Media kupiła 55 proc. udziałów w internetowej agencji reklamowej Ad-vice oraz 50,6 proc. w Intelisoft, która opracowuje rozwiązania informatyczne. Wcześniej objęła też 50,5 proc. udziałów w Adinnovation, firmie realizującej kampanie w Internecie.

Tymczasem giełdowa grupa pokazała bardzo dobre wyniki za pierwszy kwartał. Jej przychody ze sprzedaży przekroczyły 10,4 mln zł. Były ponaddwukrotnie wyższe niż rok wcześniej. Poprawiły się również wyniki. Grupa wypracowała 138 tys. zł zysku netto. Tymczasem w pierwszym kwartale 2009 roku miała ponad 1,6 mln zł straty. – Spodziewam się, że drugi kwartał też będzie dobry, choć nie wiem, czy aż tak dobry, jak pierwszy – mówi prezes Przybyłowski.

[ramka][b]120 mln zł[/b] – zarząd CAM Media spodziewa się, że dwa lata grupa będzie miała roczne obroty na takim właśnie poziomie [/ramka]