Spółka zajmująca się instalacją i serwisem systemów klimatyzacyjnych, wentylacyjnych i sanitarnych sprzedała w ofercie prywatnej milion akcji stanowiących 9,43 proc. w podwyższonym kapitale. Jeden walor kosztował złotówkę i taka była cena odniesienia. Do obrotu trafił na razie tylko milion praw do akcji ostatniej serii (C).
Na 6,4 mln spośród 7,12 mln papierów należących do prezesa Roberta Kopecia nałożony jest dwunastomiesięczny lock-up.Pieniądze pozyskane od inwestorów mają być wydane przede wszystkim na specjalistyczny sprzęt do konserwacji instalacji klimatyzacyjnych i wentylacyjnych. W sumie pójdzie na to prawie 0,4 mln zł.
- Popyt na usługi serwisowe będzie coraz większy, bo takie są nowe wymagania unijne.
Tymczasem w Polsce brak firm, które dysponują odpowiednim sprzętem - mówi prezes Kopeć. Na razie serwisowanie stanowi niecałe 10 proc. w przychodach przedsiębiorstwa, ale ma systematycznie wzrastać.
Z prognozy przedstawionej przez zarząd wynika, że w tym roku firma ma osiągnąć 7 mln zł przychodów i 0,4 mln zysku netto. W kolejnych dwóch latach obroty powinny wynieść: 10,4 mln zł w 2011 r. i 13,9 mln zł w 2012 r.Planowany czysty zarobek to odpowiednio: prawie 2 mln zł i nieco ponad 3 mln zł.