Kompap za każdy walor zapłaci 10,6 zł. We wtorek po godzinie 15:30 akcje Muzy kosztowały 14,82 zł po 1,2 proc. spadku.

Przedstawiciele Muzy przyznają, że ze względu na krótki okres od otrzymania informacji o wezwaniu nie przeprowadzili formalnej wyceny spółki. Zapewniają, że wezwanie nie jest sprzeczne z interesem przedsiębiorstwa.

Wskazują, że celem Kompapu jest przejęcie kontroli operacyjnej nad wydawnictwem oraz że udziałowiec zamierza dążyć do rozwoju działalności warszawskiej spółki.

Ich zdaniem, zaproponowana przez kwidzyńską firmę cena nie odzwierciedla jednak wartości godziwej Muzy.

Kompap wezwał do sprzedaży prawie 1,3 mln akcji Muzy uprawniających do 39,16 proc. głosów na walnym zgromadzeniu wydawnictwa. Poligraficzna spółka zamierza zwiększyć swój udział z obecnych 26,84 proc. do 66 proc. głosów. Za akcję proponuje maksymalną cenę, po jakiej kupowała akcje Muzy w ciągu ostatnich 12 miesięcy. To o ponad 18 proc. więcej, niż wynosi średni kurs z ostatnich sześciu miesięcy. Zapisy w wezwaniu potrwają od 6 do 19 sierpnia. Zlecenia przyjmuje BM Alior Banku.