Przede wszystkim zbycie Invar Integracje będzie miało negatywny wpływ na wyniki giełdowej firmy za I półrocze. W księgach sprzedającego aktywa te są warte aż 10,24 mln zł. To oznacza, że I&B System w ciężar poprzedniego półrocza będzie musiał zaksięgować olbrzymią, sięgającą blisko 10 mln zł, stratę.
I&B System, jak zapewniają jego przedstawiciele, może jednak liczyć na zwrot kilkuset tysięcy złotych pożyczek, jakich przez ostatni rok udzielił Invarowi Integracje, żeby podtrzymać jego funkcjonowanie.Ponadto wyniki Invaru Integracje obciążały mocno wyniki całej grupy. Trwająca do niedawna recesja w branży budowlanej dotkliwie odbiła się na jego wynikach. Spółka ma problemy z pozyskiwaniem zleceń i wykazuje spore straty.
Strata z tytułu sprzedaży spółki córki nie będzie, jak przyznaje Paweł Narkiewicz, prezes I&B Systemu, jedynym odpisem, który obciąży wyniki za poprzednie półrocze. – Chcemy wyczyścić spółkę z wszelkich zaszłości, które mogłyby obciążać ją w przyszłości – oświadcza. Nie zdradza, jakie mogą być dodatkowe odpisy.
Restrukturyzacja jest częścią przekształcania I&B Systemu (wkrótce zmieni nazwę na Calatrava Capital) w tzw. butik inwestycyjny. Na razie w jego portfelu znajdują się dwie spółki: Imagis, produkujący mapy cyfrowe, i Magic Drinks (napoje dla dzieci). Sprzedany Invar Integracje był częścią „starego” I&B Systemu. Specjalizuje się w instalacjach teletechnicznych (sieci komputerowe, systemy przeciwpożarowe czy instalacje elektryczne).