Przychody poszukiwawczej spółki kontrolowanej przez Ryszarda Krauzego w pierwszej połowie tego roku wyniosły 57,78 mln zł, podczas gdy rok wcześnie były to tylko 33,79 mln zł. Spółka nada generuje jednak straty. Ujemny był wynik operacyjny, który w minionym półroczu wyniósł 29,24 mln zł.

W pierwszej połowie 2009 r. strata operacyjna była prawie pięciokrotnie wyższa i sięgała 138,96 mln zł.

Strata brutto była tym razem 3,5 razy mniejsza niż rok wcześniej. Wyniosła 88,82 mln zł, podczas gdy przed rokiem przekraczała 306,6 mln zł. Natomiast strata netto przypisana akcjonariuszom jednostki dominującej spadła z 283,11 mln zł rok temu, do 86,32 teraz.

Biegły rewident nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do sprawozdania finansowego, jednak zwrócił uwagę na kilka kwestii, które zarząd spółki zasygnalizował w dołączonych do raportu notach. Chodzi m.in. o to, że Petrolinvest w ramach umów koncesyjnych zawartych z władzami Kazachstanu, zobowiązał się do podwyższenia nakładów inwestycyjnych wydatków na programy socjalne i programy rozwoju infrastruktury oraz szkolenia dla kazachskich specjalistów. Niewypełnienie powyższych warunków może skutkować zawieszeniem lub nawet wypowiedzeniem umów koncesyjnych. Rewidenci dodają, że wypełnienie zobowiązań koncesyjnych przez Petrolinvest zależy od zdarzeń przyszłych i dlatego wiąże się z ryzykiem.