Wakacyjny kwartał dla Asseco Central Europe (d. Asseco Slovakia) był całkiem przyzwoity. Sprzedaż skonsolidowana w tym okresie wyniosła 30,8 mln euro czyli była o 4,5 proc. większa niż rok wcześniej. Analitycy spodziewali się, że sięgnie 31,1 mln euro. Dużo większa poprawa dotyczyła wyniku operacyjnego i netto. EBIT w poprzednim kwartale wyniósł 4,2 mln euro co oznacza wzrost o 13,2 proc. Prognozy specjalistów mówiły, że zamknie się kwotą 3,8 mln euro.
Na poziomie netto zarobek sięgnął 3,5 mln euro czyli o 33 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2009 r. Eksperci zakładali, że wyniesie 2,9 mln euro. Narastająco obroty informatycznej grupy wyniosły 91,5 mln euro wobec 83,8 mln euro. Zysk operacyjny wzrósł do 10,5 mln euro z 9,5 mln euro. Na poziomie wyniku netto zysk sięgnął 5,6 mln euro i był niższy niż rok wcześniej. Po dziewięciu miesiącach 2009 r. Asseco Central Europe miało 7,4 mln euro czystego zysku. Różnica wynika z utworzenia (jeszcze w pierwszym półroczu) odpisu w wysokości 3,4 mln euro na sprzedaż udziałów w austriackim Uniquare.
Wzrost zysków (pomijając wpływ operacji na papierach Uniquare) jest pochodną korzystnych zmian w strukturze sprzedaży. Po trzech kwartałach aż 90 proc. wpływów grupy pochodziło ze sprzedaży własnego oprogramowania i usług. Rok wcześniej wskaźnik wynosił 82 proc. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na dane kwartalne słowackiej spółki. Jej kurs rośnie w piątek rano o 1,3 proc. do 23,41 zł.