Południowy Koncern Energetyczny, Elektrociepłownia EC Nowa, Elektrociepłownia Tychy i Energetyka Cieszyńska będą kupować od największego producenta węgla energetycznego w Unii Europejskiej surowiec od 1 stycznia 2011 r. do grudnia 2013 r.

Cen węgla w tym kontrakcie Tauron ujawniać nie może. Wiadomo jednak, że stawki nie pozostaną sztywne – będą ustalane według określonego w umowie mechanizmu.

Tauron i KW ustaliły kary umowne, gdyby któraś ze stron nie odbierała lub nie dostarczała założonych z góry ilości węgla (próg tolerancji wynosi tylko 5 proc. wolumenu w skali roku). Kary będą wynosić 20 proc. wartości netto niedostarczonego lub nieodebranego węgla. Maksymalna wartość kary w przypadku nieodebrania 95 proc. ilości rocznej przewidzianej w umowie może teoretycznie wynieść ok. 145 mln zł rocznie. Kary te nie będą jednak naliczane, jeśli nastąpią awarie wywołane czynnikami środowiskowymi.

Podpisana wczoraj umowa może zostać rozwiązana (z miesięcznym wypowiedzeniem), gdyby do października 2011 r. KW i Tauron nie porozumiały się co do aneksu ustalającego ostateczny poziom cen węgla po uwzględnieniu akcyzy (która wchodzi od 2012 r.).

Obecnie spółki z grupy Tauron w 30 proc. spalają węgiel z własnych złóż. Resztę potrzebnego surowca kupują na zewnątrz, głównie od Kompanii. Do 2012 r. Tauron zamierza jednak zwiększyć wydobycie węgla tak, by zaspokajać połowę zapotrzebowania z własnych źródeł (spala ok. 15 mln ton węgla rocznie).