Alterco podpisało umowę przedwstępną kupna spółki zależnej Polnordu - Polnord-Baltic Center, której głównym aktywem jest działka w Gdynii przy ul. Św. Mikołaja, na której stanąć ma galeria handlowa. Atutem działki jest prawomocna decyzję o warunkach zabudowy. – Dla Polnordu to zbyt mały projekt, nam uda się na nim zrealizować solidny zysk – ocenia Zbigniew Zuzelski, prezes Alterco.
Alterco zapłaci za grunt 8,5 mln zł. Do tej pory spółka kupowała grunty lub spółki je posiadające na zasadach umów wiązanych. Właściciel gruntu otrzymywał gotówkę, by później zainwestować ją w nowe akcje Alterco, sprzedawane w ramach oferty prywatnej. Czy i tak będzie tym razem? – Nie czuję się upoważniony do udzielania informacji w tej sprawie – mówi Zuzelski. Tomasz Sznajder, dyrektor finansowy Polnordu informuje, że transakcja zostanie rozliczona w gotówce, a kontrolowana przez Krauzego spółka zarobi na sprzedaży kilka milionów złotych. Czy pozyskane pieniądze wrócą do kasy Alterco w zamian za akcje spółki? – Rozmowy z Alterco trwają – mówi jedynie Sznajder. Alterco finalizuje obecnie prywatną emisje akcji, w której akcje objąć mają m.in. podmioty, od których giełdowa spółka kupiła grunty w minionych miesiącach. Czy Polnord wziął w niej udział? Sznajder informuje, że Polnord nie jest i w najbliższym czasie nie zostanie akcjonariuszem tej spółki.
Alterco, powstałe z przejęcia w grudniu 2009 r. Śrubeksu i wprowadzenia do giełdowej wydmuszki części polskich projektów należących do Sanjaya Kantarii, hinduskiego biznesmena z Wielkiej Brytanii, rośnie jak na drożdżach. W IV kw. 2010 deweloper podpisał umowy kupna gruntów lub spółek celowych wartych ponad 100 mln zł. Tuż przed świętami Alterco poinformowało o przejęciu kontroli nad giełdowym Trionem i zawarciu umowy inwestycyjnej w sprawie przejęcia notowanego na GPW dewelopera Reinhold Polska.
