Mark Robinson - strateg rynku akcji wood & company
Zarówno wprowadzenie bankowej taksy, jak i ograniczenie składek do OFE nie jest dla inwestorów zaskoczeniem. Od pewnego czasu obie idee materializują się. W ostatnich dniach handlujący akcjami zyskali pewność, że obie reformy zostaną wprowadzone w życie. To mogło doprowadzić do pewnego dostosowania kursów.
Nie spodziewałbym się jednak, że spadki na GPW będą głębokie. Historyczna premia w wycenach w ostatnich miesiącach zniknęła bowiem, a gospodarka Polski jest w dobrym stanie.
Inwestorzy będą teraz zwracać uwagę na to, w których spółkach fundusze emerytalne zainwestowały najwięcej pieniędzy. Ograniczenie transferów powodować może bowiem, że OFE staną się bardzo wrażliwe na kursy i sprzedawać będą część aktywów, aby kupić te akcje, które uważają za niedowartościowane.
