Zarząd zaplanował je na 19 i 20 września.

„Nie będziemy uczestniczyć w bezprawnym procesie wyborczym. Wzywamy do odstąpienia od bezprawnych działań i szkodzenia wizerunkowi spółki" – napisał Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący ZZPPM i poseł Lewicy. Dodał, że nie ma podstaw do rozpisywania nowych wyborów, bo ważne są te z maja. Podkreślił, że czerwcowe WZA (karty rozdaje tam Skarb Państwa) wbrew prawu nie powołało wybranych wtedy trzech osób do rady. Związki walczą w sądach o uznanie tych osób za członków organu.

– MSP i władze KGHM w biały dzień łamią prawo i nikogo to nie wzrusza. Nie będę przykładać do tego ręki. Nie wiem, czy pracownicy zbojkotują wybory, ale nieraz dowiedli odporności na manipulację – kwituje Józef Czyczerski, szef „S".

Organizacje otrzymały czas do dziś na wyznaczenie członków do składu komisji wyborczej. Spółka zapowiedziała jednak, że nawet bez nich komisja będzie mogła procedować.