Lepsze powinny też być zyski. – W drugiej połowie 2011 r. będziemy konsekwentnie realizować strategię, która zakłada m.in. poprawę rentowności na podstawowej działalności i doskonalenie produktów – mówi Jacek Machocki, prezes Pekaesu.
W I półroczu grupa zanotowała 365,6 mln zł sprzedaży i 54,4 mln zł czystego zarobku. Rok wcześniej przychody wyniosły 262 mln zł, a strata netto przekraczała 4,1 mln zł. Dużą poprawę wyników grupa zanotowała jednak dzięki sprzedaży w I kwartale warszawskich nieruchomości za 69,7 mln zł. W samym II kwartale wypracowała 154,3 mln zł przychodów (wzrost o 9,8 proc.) i 1,8 mln zł zysku netto (+34,3 proc.). Ich poprawa to rezultat podwyżek cen za oferowane usługi i wzrostu wolumenu sprzedaży.
Najbliższe miesiące mają być lepsze dla Pekaesu, również ze względu na realizowaną wyprzedaż majątku. – Będziemy kontynuować procesy zbycia aktywów niewykorzystywanych w działalności logistycznej. Chodzi głównie o nieruchomości i spółki zależne – powiedział Machocki. Jego zdaniem jest szansa, że jeszcze w tym roku Pekaes sprzeda ATB Truck (sprzedaje opony) i Expolco Transped (spedytor morski).