– Wynika to z dwóch czynników. Po pierwsze, rezultaty operacyjne hoteli po trzech miesiącach są dużo lepsze niż w tym samym okresie minionego roku. Znacznie lepiej prezentują się również rezerwacje na najbliższe miesiące. Drugim czynnikiem, który przełoży się na wyniki będzie sprzedaż aktywów – dodaje. Nie chce jednak zdradzić, czy i jak bardzo wynik netto w 2012 r. może się okazać wyższy od ubiegłorocznego.
Jurkowitsch informuje, że Warimpex prowadzi negocjacje dotyczące sprzedaży wybranych nieruchomości.?– Sprzedaż aktywów to proces, który zajmuje sporo czasu. Prowadzimy zaawansowane rozmowy dotyczące wybranych projektów, dlatego jestem przekonany, że uda nam się zrealizować jakąś transakcję jeszcze w tym roku. Za wcześnie jednak na szczegóły, o jakie projekty chodzi – mówi.
Warimpex zakończył miniony rok z 64,9 mln euro przychodów i 7,2 mln euro zysku netto. W porównaniu z 2010 r. obroty wzrosły o 11,2 proc. W 2010 r. grupa zanotowała 2 mln euro straty. Na poziomie wyniku operacyjnego grupa zanotowała spadek o 34,1 proc. Jest on związany z planowymi odpisami amortyzacyjnymi oraz niższymi przychodami ze sprzedaży nieruchomości.
Deweloper w minionym roku zmienił metodę prezentacji w sprawozdaniach przedsięwzięć joint venture z metody konsolidacji proporcjonalnej na metodę praw własności (zgodnie z międzynarodowymi standardami rachunkowości metoda ta będzie obowiązkowa od 2013 r.). W konsolidacji metodą praw własności w bilansie ujmowane są tylko te obiekty, w których spółka ma ponad 50?proc. udziałów. Zmiana metody wpłynęła też na skalę przychodów Warimpeksu. Stosując poprzednią metodę, w 2010 r. firma miała 103,2 mln euro przychodów. Gdyby tę samą metodę zastosowała również w wypadku rezultatów za 2011?r., to miniony rok zakończyłaby 110,8 mln euro obrotów, co oznaczałoby wzrost o 7 proc. w porównaniu z 2010 r.