Z przywołanej przez Dow Jones wypowiedzi Cyraniego wynikało, że spółka może zatrzymać większą część zysku niż dotychczas, aby mieć więcej środków na sfinansowanie budowy nowych reaktorów w elektrowni atomowej Temelin

Zgodnie z obowiązującą polityką dywidendową na wypłaty dla akcjonariuszy CEZ przeznacza od 50 do 60 proc. skonsolidowanego zysku netto za poprzedni rok. W tym roku zarząd proponuje, by było to 45 CZK na akcję, czyli 59,4 proc. czystego zysku grupy za 2011 rok. Ostateczną decyzję ma podjąć walne zgromadzenie akcjonariuszy planowane na 26 czerwca. Większościowym akcjonariuszem firmy jest czeski skarb państwa, który posiada 70 proc. jej akcji.

Rzeczniczka CEZ Eva Novakova w odpowiedzi na pytanie agencji Bloomberg oświadczyła, że spółka zamierza utrzymać dotychczasową politykę dywidendową podczas budowy nowych reaktorów w Temelinie. Według jej słów, ograniczenie wypłat dla akcjonariuszy jest czysto teoretyczną możliwością i mogłoby nastąpić tylko  w skrajnie nieprawdopodobnych przypadkach, nie koniecznie związanych z inwestycją w Temelinie.