Marazm na giełdzie uderzy w wyniki GPW

O prawie 22 proc. niższy może być zysk netto giełdy w II kwartale w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku – wynika z prognoz analityków

Aktualizacja: 12.02.2017 23:51 Publikacja: 28.08.2012 14:01

Marazm na giełdzie uderzy w wyniki GPW

Foto: Bloomberg

Średnio około 25,7 mln zł może wynieść zysk netto  Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie w II kwartale tego roku – wynika z prognoz sporządzonych  przez pięć biur maklerskich. W analogicznym okresie ubiegłego roku czysty zarobek GPW wyniósł 32,8 mln zł. To oznacza więc spadek o 21,8 proc. Nieco niższy, bo 14-proc., może być natomiast spadek zysku operacyjnego. Średnia z prognoz analityków jest na poziomie nieco ponad 29  mln zł.

Analitycy prognozują za to nieznaczny wzrost przychodów. Średnia z prognoz na II kwartał to 69,12 mln zł, co oznacza 1,2-proc. zwyżkę w stosunku do II kwartału 2011 r.

Wzrost obrotów, przy jednoczesnym pogorszeniu wyników przekłada się na spadek rentowności. Jeśli wyniki rzeczywiście będą na poziomie prognozowanych, wówczas marża operacyjna w II kwartale wyniesie 42 proc., a marża netto 37,1 proc. Będzie to oznaczało odpowiednio spadek o 7,5 pkt proc.  i 10,9 pkt proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.

Pogorszenie wyników będzie skutkiem trudnej sytuacji na rynkach finansowych, która przekłada się na spadek obrotów giełdowych. A to właśnie poziom obrotów jest najważniejszym czynnikiem, kształtującym wyniki Giełdy Papierów Wartościowych. Dla zobrazowania – w I półroczu obroty sesyjne wyniosły 97,1 mld zł  i były niższe od obrotów w analogicznym okresie 2011 r. o 24 proc.

Wpływ niższych obrotów po części zostanie zrekompensowany poprzez konsolidację rezultatów przejętej TGE.

- Wyniki GPW za II kwartał  znalazły się pod presją niskich obrotów na rynku głównym (- 39 proc. r/r) oraz na rynku instrumentów pochodnych (-5 proc., ) przez co spodziewamy się istotnego spadku przychodów związanych z rynkiem finansowym. Sytuację ratuje konsolidacja TGE przez cały kwartał, jednak nie na tyle, by uznać wyniki za II kwartał za dobre – komentuje Jaromir Szortyka, analityk DM PKO BP.

Zdaniem Kamila Stolarskiego z Espirito Santo słabe wyniki GPW są już uwzględnione w obecnym kursie. – Tak więc nie spodziewałbym się negatywnej reakcji – mówi analityk.

Brokerzy obawiają się, że obserwowany spadek obrotów na GPW nie jest jedynie krótkotrwałym zjawiskiem.

- Tym samym inwestorzy powinni przygotować się w kolejnych kwartałach na słabe rezultaty spółki w głównym segmencie jakim jest rynek finansowy. W 2013 roku, poza sytuacją  gospodarczą i wynikami firm handlowanych na parkiecie,  kluczowe będą też efekty uruchomienia UTP. Nowa platforma sama z siebie obrotów nie wygeneruje ale z pewnością będzie istotna dla dalszego rozwoju GPW. Z wprowadzeniem UTP będzie wiązał się też nowy cennik i tu czekamy na informacje od władz spółki jakie będą tego efekty netto – komentuje Maciej Bobrowski, dyrektor wydziału analiz i informacji DM  BDM.

Firmy
Koniec złudzeń. Trwa paniczna wyprzedaż akcji Rafako
Firmy
Decora największe nadzieje wiąże z panelami winylowymi i ścianami mineralnymi
Firmy
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę polskiej firmy. Są ranni
Firmy
Kosmos otwiera się na firmy z Polski. Wykorzystają szansę?
Firmy
Grupa Protektor produkuje mniej obuwia niż rok temu
Firmy
Rafako i Serinus. Czyli emocjonalne pożegnanie z giełdą