Część analityków obawiała się, że ministerstwo zadecydowało o pobraniu niższej od oczekiwań rynkowych dywidendy z KGHM, ponieważ miało dla tej firmy specjalne zadania, np. zaangażowanie się w inwestycję PGE, której wartość sięga 11,6 mld zł brutto.

Poniedziałkowy „Dziennik Gazeta Prawna" napisał, że w resorcie skarbu rozważany jest taki scenariusz. W projekt miałaby być także zaangażowana spółka Polskie Inwestycje Rozwojowe.

Prezes KGHM Herbert Wirth powiedział Reuterowi, że część zysku, która pozostanie w spółce, jest niezbędna na rozwój biznesu podstawowego. – Rozwijamy kwestie energetyczne wewnątrz spółki, natomiast Opole – nie. Nie jesteśmy zainteresowani projektem. Na radzie nadzorczej o tym na razie nie rozmawialiśmy, nie dyskutowaliśmy też tego z nikim z MSP – podsumował Wirth.