Spośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej do rynków o największym ryzyku zaliczono Polskę i Turcję – wynika z raportu Erste Group.
Uwaga na OFE
– Ponieważ zazwyczaj każde zacieśnienie polityki pieniężnej postrzegamy jako sygnał, że przed nami poprawa czynników fundamentalnych, proces detoksykacji może jeszcze przez chwilę być bolesny, ale ostatecznie tak wyczekiwane wsparcie fundamentalne dla rynku powinno się stać faktem. Oczekujemy również, że Fed będzie postępować dość ostrożnie, ponieważ odbicie w przypadku Stanów Zjednoczonych jest dość niepewne. Obserwowane obecnie reakcje rynków wschodzącej Europy postrzegamy jako przesadzone zarówno w odniesieniu do rentowności obligacji, jak i rynków akcji – uważa Henning Esskuchen, szef analiz środkowoeuropejskich rynków akcji w Erste Group. W ocenie analityków Erste polski rynek akcji najmocniej odczuł skutki korekty spośród giełd w regionie, ponieważ należy do rynków o największej płynności, najbardziej narażonych na odpływ kapitału zagranicznego. – Choć sytuacja na rynku się ustabilizowała, trwająca debata nad funduszami emerytalnymi (OFE) zapewne będzie negatywnie wpływać na rynek. Ostatecznej decyzji nie spodziewamy się przed wrześniem, a nawet październikiem. Niepewność będzie dalej towarzyszyć rynkowi, więc hołdując podejściu konserwatywnemu, wydajemy rekomendację „neutralnie" z nieznacznie negatywnym wskazaniem – dodał Esskuchen.
Liderzy i maruderzy
Z polskich spółek, które w trzecim kwartale mogą pozytywnie się wyróżnić, wskazano BZ WBK. Jego akcje znalazły się w gronie dziesięciu najbardziej polecanych spółek w regionie. Zalecają również inwestycje w papiery: Pekao, Bogdanki, PKO BP, PGNiG, Cyfrowego Polsatu i Bogdanki. W raporcie podkreślono, że BZ WBK ma największy potencjał z giełdowych banków, jeśli chodzi o wzrost zysków w najbliższych latach. Dlatego w kolejnych kwartałach można się spodziewać poprawy rezultatów. Bank zacznie odczuwać w wynikach pozytywne efekty połączenia z Kredyt Bankiem. Erste argumentuje, że BZ WBK ma duże doświadczenie w konsolidacji i jest w stanie osiągnąć efekt synergii. Z zapowiedzi prezesa banku można wnioskować, że chce zwiększać swoje udziały w rynku, co w ocenie autorów raportu może się zmaterializować zarówno poprzez rozwój organiczny, jak i w drodze kolejnych przejęć w sektorze bankowym.
Z kolei argumentem przemawiającym za PKO BP jest poprawa pozycji rynkowej w związku z przejęciem aktywów banku Nordea, zwłaszcza w segmencie klientów zamożnych. W przypadku Pekao oczekiwana jest dalsza poprawa wyników.
Cyfrowy Polsat pokazał mocne wyniki za I kwartał 2013 roku z wyższym ARPU (średni przychód na abonenta) i synergią kosztową, które zniwelowały słabość rynku reklamy. Zdaniem analityków Erste, pomimo trudnych warunków rynkowych, jest w stanie rozwijać biznes. Erste dodał także LPP do listy spółek, które mogą zachowywać się gorzej niż rynek. Na liście tej znajduje się także Lotos. Negatywnie oceniono też perspektywy PKN Orlen, TVN, PGE i Tauronu.