W I połowie 2013 r. Agroliga osiągnęła 7,32 mln euro przychodów, o ponad 20 proc. więcej niż przed rokiem. Na poziomie operacyjnym zarobiła 524 tys. euro, co oznacza wzrost o 93 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2012 r. Z kolei zysk netto wyniósł 403 tys. euro, o 244 proc. więcej niż przed rokiem. Wysoka dynamika zysków Agroligi spowodowana jest w dużej mierze poprawą zyskowności segmentu produkcji oleju.

W pierwszej połowie roku zyski z tej działalności tradycyjnie kompensują koszty związane z kampanią siewną w segmentu zbożowego, która przypada na pierwszą połowę roku. W drugiej części roku w wynikach zauważalne są zyski z segmentu zbożowego, kiedy dochodzi do sprzedaży nowych plonów. Podobnie w tym roku władze Agroligi oczekują większości zysków drugiej połowie roku. W ubiegłym roku w pierwszym półroczu Spółka zarobiła 117 tys. euro, a w całym 2012 r. 3,16 mln euro.

– Jesteśmy spokojni o realizację prognozy finansowej na ten rok. Bardzo dobre wyniki zbiorów zbóż ozimych oraz spodziewana wysoka wydajność słonecznika pozwala oczekiwać satysfakcjonujących zysków w całym roku. Skupiamy się również nad rozwojem innych segmentów. Obecnie jesteśmy w trakcie modernizacji zakładu, która pozwoli nam zwiększyć efektywność produkcji oleju – podkreśla Alexander Berdnyk, prezes i jeden z głównych akcjonariuszy Agroligi.

W ubiegłym tygodniu WZA spółki zdecydowało o przeniesieniu notowań z NewConnect na GPW. Akcjonariusze zgodzili się też na split akcji w stosunku 1:5 oraz emisję nowych walorów.