Papiery spółki kierowanej przez Macieja Formanowicza należą do najbardziej rozchwytywanych na GPW w tym roku. Od początku stycznia ich wartość wzrosła o prawie 185 proc.
Wczorajszy skok notowań to efekt wypowiedzi prezesa Forte, który zapowiedział, że tegoroczne przychody ze sprzedaży powinny przekroczyć 600 mln zł przy stabilnych marżach. W ocenie Formanowicza lata 2014–2015 powinny przynieść dwucyfrowy wzrost sprzedaży.
Analitycy podzielają optymizm prezesa Forte. Zdaniem Macieja Marcinowskiego, analityka DM BZ WBK, prognoza 600 mln zł przychodów jest jak najbardziej do zrealizowania. – Spółka po pierwszej połowie roku miała 303 mln zł sprzedaży, a historycznie druga połowa roku zawsze była dla spółki lepsza. Forte na stałe zagościło w ofercie największych sieci meblarskich na Zachodzie i odnotowuje wzrost przychodów prawie na wszystkich rynkach. Należy zakładać dalszą poprawę w kolejnych latach. Przy zachowaniu dotychczasowych marż przełoży się to również na znaczną poprawę wyników finansowych – przekonuje analityk.
Szacunki prezesa to kolejna pozytywna informacja, która w ostatnich tygodniach wypłynęła ze spółki, podbijając jej notowania. Z końcem sierpnia Forte opublikowało raport za pierwsze półrocze, który pozytywnie zaskoczył rynek. Firma zanotowała znaczącą poprawę przychodów i zysków.
Analitycy pozytywnie postrzegają jej perspektywy, co ma związek z poprawiająca się sytuacją gospodarczą w Europie i wejściem na nowe rynki. – Oprócz zapowiadanego ożywienia, które powinno przełożyć się na wyniki spółki w najbliższych latach, szansą dla Forte jest podpisana umowa o współpracy z koncernem Stainhoff, dzięki której produkty spółki znajdą się na półkach w sklepach sieci Conforama. Otwarcie na rynek francuski daje szansę na skokowy wzrost sprzedaży – ocenia Łukasz Siwek, analityk Millennium DM.