Od początku tego miesiąca akcje Sfinksa zyskały już 21 proc. Dziś od rana notowania też świecą na zielono. Na otwarciu sesji zdrożały o 0,5 proc., ale kurs systematycznie pnie się w górę. Około godz. 14 papiery zyskują już 7 proc. do 2,1 zł. Zwyżce towarzyszy wysoki obrót. Dziś właściciela zmieniło już ponad 750 tys. akcji, a wartość obrotu przekroczyła już 1,5 mln zł.

Spółka nie podawała żadnych informacji, które mogłyby być przyczyną tej zwyżki. Być może rynek liczy na dobre wyniki grupy za III kwartał. Generalnie widać bowiem, że restauracyjny biznes wychodzi na prostą. Już w I półroczu pojawiły się pozytywne efekty restrukturyzacji . Prezes spółki Sylwester Cacek zasygnalizował kilka tygodni temu, że drugie półrocze będzie jeszcze lepsze. Zresztą, nie powinna to być żadna niespodzianka, bo w tej branży IV kwartał tradycyjnie jest okresem żniw.